Wątek: Martynka :) i znowu wszystko od początku :)

milego dnia

jak mija niedziela?

ten pomysl ze spodniami motywacyjnymi jest bardzo dobry na szczescie mam takie jedne przyciasne spodnie wiec teraz tylko czekam na to az w nie wejde

oprócz tych rurek, o których pisałam wcześniej mam jeszcze jedne takie spodnie
dostałam je jakieś 2-3 lata temu i nigdy nie miałam ich na sobie
jak się w nie kiedyś zmieszcze to będę megaszczęśliwa

Ja chowa do szafy na dno i udaje, ze nie ma za malych ciuchow, na mnie nie dziala takie cos

siema

no więc zakupy się właściwie to nie udały :P bo miałam mało czasu i byłam tylko w 5 sklepach :P ale nic fajnego dla siebie nie znalazłam

w ogóle zostałam wczoraj na noc u koleżanki, i zamówiłyśmy sobie pizze
margerite na cienkim cieście z podwójnym serem i zjadłam prawie połowe xD
ale się tym nie przejmuje absolutnie ta pizza chodziła za mną już tyle czasu...
w każdym razie dziś juz grzecznie bo jutro ważenie

oczywiście mama karolinki zauważyła że zeszczuplałam i że mi już brzuszek się nie wylewa no i potem coś się wyłupiałyśmy z karo i ona mnie tak za biodro złapała i mówi do mnie taka zaskoczona "tyyyy rzeczywiście schudłaś, łapie cie za biodro i czuje biodro "i ja jej się zapytałam wtedy a co wcześniej czuła a ona,że jak to co MIĘSKO śmiechy :P

nie hula hopowałam wczoraj bo karo nie ma hula hop, więc dzisiaj będzie 40 minut :P za wczoraj i za dzisiaj :P chociaż pewnie nie dam rady na raz 40 więc dwa razy po 20 :P


no a teraz lece do Was nadrabiać forumowe zaległości

Ja mam 3 pary takich spodni ;p co mieściłam się, jak ważyłam 56 kg ;/
Dlatego muszę schudnąć, bo mam tylko 2 parę spodni, które jeszcze są w miare dla mnie dobrze, choć jedne już porządnie przyciasne...

pożycz tego hula-hop mmm pizza smaczna byla?? ja pójde na pizzę jak schudnę 3 kg postanowione

pizza była cudowna :P
ja miałaś iść na pizze jak bede wyżyć 65 ale nie wytrzymałam :P
a w ogóle jutro ważenie i aaaaa
boje się :P


jak narazie 12 minut hula hopu :P
jak wróce od babci to dokończe, bo już mnie wołają żebym się zbierała

do później ;*

tez bylam na pizzy