-
no no widze że ci sc hodzi w biuście.
moja dieta? tam nie było diety żadnej. jadłam tyle ile potrzbowałam. no i zważe sie jutro rano, bo dzisiaj wujek wziął mnie na shake'a i sałtke grecką :]
-
ech kurcze.. znowu sie zalamalam
przymierzalam sobie w przymierzalni koszulki nocne.. i stwierdzilam ze jestem gruba swinia i tyle
bu.. nic nie poszlo od poprzedniego tygodnia.. moze 1 kg.. ale i tak nikt nic nie zauwazyl..
po mnie po prostu nie widac
-
Na pewno coś widać...chociaż Cię rozumiem, bo gdy ja ważyłam 61(a jechałam z tej samej wagi) to też mi się wydawało, że nic nie widać...
-
ech.. mam nadzieje ze naprawde cos pomoze.. dzisiaj pomimo tego ze jestem zmeczona pojde cwiczyc sobie z godzinke.. zmusze sie do tego.. i koniec!
-
no dobra.. to i ja robie podsumowanie dnia:
śniadanie:
X chleb razowy kromka 30gx2 132,00
X Polędwica wieprzowa plasterek 8gx2 21,60
X rokpol plasterek 10g 35,00
II śniadanie:
X chleb razowy kromka 30gx2 132,00
X Szynka z indyka plasterek 15g 24,60
przed obiadem:
X Actimel butelka 100g 72,00
obiad:
X warzywa na patelnie srednio 200g 100,00 (na malej ilosci oliwy z oliwek wiec nie wiem jak liczyc.. )
X kapusta biala zasmazana srednio 40g 30,80
Podwieczorek:
X Ryż długoziarnisty gotowany 176,40
X Brzoskwinia bez pestki szt. 120g 40,00
X Jogurt naturalny Bakoma srednio 100g 62,00
Kolacja:
X wasa zytnie kromka 9,42gx2 50,00
X Pomidory surowe średnio 100g 17,00
X Polędwica wieprzowa plaserek 8gx2 21,60
razem: ok 915 kcal
-
No i widzisz, jak ładnie Ci poszło 
Tak 3maj
-
jeszcze zjadlam arbuza i doszlam do 952 ale to nic
i wiecie co? zaczelam w koncu swoj pokoj malowac tzn zachod slonca na ścianie
-
To świetnie mam nadzieje ,ze efekty końcowe pokazesz nam czyt wkleisz fotki
-
pewnie pewnie
o ile mi wyjdzie
juz nie ma odwrotu.. musi wyjsc
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki