Trzymamy kciuki !!! :) :wink:
Wersja do druku
Trzymamy kciuki !!! :) :wink:
Zazdroszczę Ci tego malowania.. ;) Bo z tego co widziałam Twoje prace, to faktycznie masz talent ;)
ojej.. dzisiaj jest zdecydowanie nie moj dzien.. mam ochote zjesc cos slodkiego i zupelnie sie pograzyc :( Wstalam rano o 6.. pojechalam do tej pracy.. te deski ktore mialam malowac ktos skradl.. to mialam przerzucic inne deski.. to zdecydowanie nie jest zajecie dla dziewczyny i nie dawalam rady.. mialam sama wrocic autobusem do domu kiedy juz jechalam z pol godziny okazalo sie ze mama mi wziela z torebki klucze.. to musialam wysiasc.. czekac pol godziny na autobus.. wrocic do rodzicow.. czekac 20 min na autobus... i znowu jechac godzine... do tego zaczelo lac i cala przemoklam.. zaraz policze ile kcal dzisiaj zjadlam.. ale jestem maruda :( ale dzisiaj mam ochote sie tylko poddac..
śniadanie:
X chleb razowy kromka 30gx2 132,00
X Szynka konserwowa plasterek 15gx0,5 12,40
X Polędwica wieprzowa plaserek 8gx1 10,8
X Pomidor 50g 17kcal
II śniadanie:
X Ryż długoziarnisty gotowany czubata łyżka 20gx2 56
X banan ze skórką sztuka 100g 96,00
X Jogurt naturalny 2,5 % średnio 200ml 120,00
OBIAD: (niestety taki :( )
X chleb razowy kromka 30gx 2 132
X polędwica wieprzowa plasterek 8gx2 21,6
ZARAZ ZJEM:
X Sałata średnio 100g 14,00
X sos salatkowy lyzeczka 3g 16,00
X Oliwa z oliwek pół łyżki 45
RAZEM: 664,30
No rzeczywiscie w tej pracy nie masz za ciekawie i jakis taki nieciekawy dzień...
Ale zdajesz sobie sprawę, ze zjadłaś stanowczo za mało ? ?
no wlasnie nie wiem.. zastanawiam sie czy nigdzie sobie nie zanizylam.. bo co prawda troche burczy mi w brzuchu ale jakos tak czuje sie ciezka.. :( zjem jeszcze jakies owoce.. i kolacje i tak nadrobie.. ale okropny dzien :( mysle co tu mozna zjesc o tej porze zeby nie przesadzic... hm.. :?:
Ojj mi się wydaje ze już nie jesteś w stanie nadrobić...
Cóż, nastepnym razem pamiętaj by jeść trochę wiecej w ciągu dnia ;)
oj jestem dzisiaj w jakims dolku po prostu.. :cry: a jak Wam poszlo?
heh jak chcesz wiedzieć jak mi poszło to zapraszam do mnie na wątek - własnie zdałam podsumowanie :)
cassey główka w górę!
heh.. cassey glowka w dol.. albo i o sciane.. No i moja pierwsza porazka.. teraz po prostu sie zastanawiam jak to moglam zrobic.. Zjadlam Kinder Bueno.. super nie :x ? ale 5 min pozniej wzielam sie w garsc i wskoczylam na stepper i spalilam 500 kcal.. Dzisiaj jeszcze raz na niego wejde i dojde do 1000 i jeszcze bede cwiczyc brzuszki :x nie zaprzepaszcze tej diety :x
no i pieknie :shock:
X "kinder bueno" opakowanie 43g 242,00
Na kolacje będzie:
X wasa zytnie kromka 9,42gx2 50,00
X Polędwica drobiowa plasterek 12gx 2 24,40
X Pomidory surowe 50g 17,00
No i przez moje cholerne zalamanie z tym bueno mamy na dzisiaj 989,20 kcal :x grrr.. a przed chwila NIka mowila ze zjadlam za malo :x
Cassey ! Jedno malutkie kinder bueno ! Główka do góry to nie tragedia ! Poza tym i tak nie dobrnęłaś do tego 1000 :P !
No to teraz akurat xP
ale szkoda ze cukrem to podbilam.. :) no nic zyje sie dalej.. jutro tego nie zrobie :)
A ja sie cieszę że podbiłaś , wiesz ?
Bo gdyby nie to Kinder Bueno to by Ci się nie udało.
Trudno nadrobić 260 kcal samymi warzywkami.
Mnie już dziewczyny na forum wyleczyły z jedzenia 800 kcal :)(dzęki :* )
I teraz właśnie jem tak, żeby się zwmiescić w tysiacu, ale ok 950 kcal.
Dzisiaj było naprawdę dobrze, więc się nie martw.
Pomyśl ile jadłaś przed dietą, a humor Ci się poprawi :)
hoho :) rzeczywiscie masz racje :) dzieki NIka :*
Nie dramatyzuj kochana. Co to jest jedno kinder bueno w porównaniu z całą górą slodyczy, którą mogłabys zjejść anie zjadłaś :). I tak było bosko, 980 już dawno niewidziałam tak malej liczby :) .
ja uwazam ze bardzo dobrze ci poszlo i juz :P
ale sie dzisiaj zmeczylam :) zamienilam sie w chlopaka na 6 godzin i biegalam po rusztowaniach i malowalam w bloku barierki z moim boyem.. troche jestem wykonczona.. 6h pracy nie powiem ze lekkiej..
to zjadlam:
X Pumpernikiel płatek 20gx4 204,00
X Pomidor szt. 200g 34,00
X Szynka drobiowa plasterek 15g 25,00
X Polędwica drobiowa plasterek 12gx3 36,60
X Papryka surowa czerwona 50g 14,50
X "7 warzyw" goracy kubek 200ml 86
Dziewczyno ! To ile kalorii stracilas na tej pracy :P :D
chcialabym to wiedziec sama :) 6 h latania po rusztowaniu bloku 4- piętrowego,skakanie z rury na rure :) scieranie papierem sciernym barierek i malowanie.. ciekawe ile spalilam :)
Ja bym się bała tak na wysokości skakać hihi^^
Pewnie trochę spaliłaś, nie ma co :)
Ale dokładnie raczej tego nie policzysz :P
Hehe chyba z dwóch dni wstecz :D:D:D
heh i cale szczescie :) ale musze teraz jeszcze cos zjesc bo tu 17 a ja znowu mam malo na koncie.. nie jestem w ogole glodna.. i albo mi sie skurczyl zoladek.. albo jakos zle licze te kcal.. chociaz niby wszystko sie zgadza.. :>
Chyba większości z nas skurczył się tutaj żoładek ;/
I tak np ja muszę zjeść jogurta o 18:00, chociaż wcale nie mam na to ochoty
Śniadanie:
X Pumpernikiel płatek 20gx2 102,00
X Szynka drobiowa plasterek 15g 25,00
X Pomidor 50g 17,00
X Papryka surowa czerwona 50g 14,50
2 Śniadanie:
X Pumpernikiel płatek 20gx2 102,00
X Pomidor szt. 200g 34,00
X Polędwica drobiowa plasterek 12gx3 36,60
Przekąska :shock:
X Vita-C cukierek 3,7gx3 42,00
Obiad:
X "7 warzyw" goracy kubek 200ml 86,00
X Sałata średnio 100g 14,00
X sos salatkowy lyzeczka 3g 16,00
X Oliwa łyżka 5g 45,00
X kotlet sojowy 20g - 60,6
Podwieczorek:
X Brzoskwinia bez pestki 50,00
Kolacja będzie:
X Jogurt naturalny Bakoma srednio 100g 62,00
X banan
X ryż długoziarnisty gotowany pol torebki 176,4
razem okolo 963 kcal
Moj ma jedna torebka 344 :P
pofatygowalam sie sprawdzic i juz poprawilam :)
witaj cassey :)
powiem ci w czym tkwi sekret tego ze nie jestes glodna jedzac tak malo-metabolizm zwalnia sie prawie do zera wiec wooolno spala i nie czujesz glodu....a to wcale nie jest dobrze!
udowodniono naukowo ze minimalne zapotrzebowanie kaloryczne pokrywajace podstawowe funkcje zyciowe(oddychanie ,bicie serduszka,przeplyw krwi,praca ukladu nerwowego) czlowieka wynosi nie tysiac lecz 1200kcal a im organizm mlodszy tym wiecej kcal potrzebuje do prawidlowego funkcjonowania.
Zrob z ta wiedza co chcesz.
Po za tym te "porcje warzyw" to same konserwanty i chemia i jakos mnie nie przekonuje ze to zdrowe....juz lepiej jakbys wrzucila marchewke kawalek kalafiora czy brokulu, jakas pietruszke i ziemniaka i zrobila z tego niezabielana warzywna lekka zupke-przynajmniej wiadomo co w takiej jest :P
pozdrawiam :*
ja mam bardzo mala przemiane materii i przy wiekszej ilosci kcal nie schudne.. ale nie bede tej dietki stosowac dlugo.. koncze przed wyjazdem z dietowaniem (17 sierpnia) co nie oznacza ze nie bede uwazac..
co do tych warzyw.. no to prawda.. ale raz na jakis czas mozna zjesc.. akurat nic nie mialam pod reka..
widzisz cassey tylko ze wcale nie poprawiasz swojej przemiany materii jedzac tyle i "tak". Powinnas w takim razie jesc wiecej pelnoziarnistych produktow, kielkow,suszonych owocow,otrebow,musli,platkow owsianych,dobre jest tez siemie lnianewszystko co zawiera błonnik a codziennie rano od razu jak wstaniesz wypij szklanke wody przegotowanej (jesli masz to z sokiem z cytryny) .Twoj metabolizm powinnien ruszyc i bedziesz szybciej chudla tylko musisz troche przekombinowac swoja diete :)
a co do dan instant to wiem ze czasem nie ma sie innego wyjscia ;)
Dzieki Migotko za rady :) postaram cos z tym zrobic :)
ta szklanka z sokiem z cytryny działa ? ;> jutro spróbuję ^^
Czytalam duzo na ten temat podobno dziala ale zawsze zapominalam jak bylam na diecie o tej cytrynie
a zwykla szklanka wody przed posilkiem sprawi ze mniej zjesz
wypróbuję ;]
Na mnie nie działa niesety :P nie wiem dlaczego, ale nie czuję żadnej różnicy :)
Bo kiedys próbowałam tak robić
MOzecie mi wyjasnic czemu wczoraj wazylam sie wieczorem.. po calym dniu posilkow i wazylam 61.. a dzisiaj stanelam rano na wage przed posilkiem i bylo 62?!
śniadanie:
X Pumpernikiel płatek 20gx2 102,00
X Jajo kurze gotowane 88,00
X Pomidory surowe 50g 8,50
X Papryka surowa czerwona 25g 7,25
razem: ok 206 kcal
Drugie sniadanie biore ze soba.. i znowu mi bedzie musialo zastapic tez obiad.. bo pewno wroce po 17 do domku..
Lece do tej pracy.. dzisiaj bede robic to samo.. ale chyba troszke dluzej :shock: 9h? zobaczymy.. Trzymajcie sie papa :*
Ładne śniadanko :)
A co do wagi to może się lekko przestawiła albo coś??
W sensie że wskazówka była źle ustawiona...
ja tez mam tak czesto moze wypilas wiecej wody??