ja prawie to samo co Ty tylko z piersia kurczaka albo indyka XD
Podsumowanie dnia:
śniadanie:
fitella 174,5
+ jogobella- 60
= 234,5
II śniadanie ( a raczej jego brak)
koło 14 -- MaxFruit na patyku nie wiem ile mógł mieć kalorii 150 ?
[150]
Obiad :
ryba sola 150 g - 102 kcal
2 marchewki - 35
pół cukini - 34
groszek z 40 ;p
2 pomidory 34
[245]
Obiad zjadłam koło 16:30 teraz jest 18:30 i nie jestem głodna !
na kolacje: jogurt + brzoskwinie + jabłko= ok. 150
razem:![]()
![]()
![]()
O JEZU ! tylko 779,5 ?
...
MALO!
swoja droga zjadlabym brzoskwinie..
nie dokroiłam tego jabłka ...
za to zjadłam jeszcze dwa cieniutkie bo na 1 cm i szerokie na 8 cm :P kawałki ciastaoba z jagodami -- od jednej i od drugiej babci
więc chyba coś koło 100 ? No to już nie jest aż tak źle
-- obiecuję jutro będzie lepiej ! a w weekend mam być sama w domu ( rodizce do gdańska, brat w Grecji a ja w domu
) zapowiada się seans filmowy z kumpelami, poza tym sama będę sobie mogła gotować i w końcu weekend nie będzie taki straszny
![]()
yeaa !
No zjadałaś jeszcze mniej niz napisałaś - MaxFruit ma ok 100 kcal, a nie 150 :P
A dokładnie ma 76 kcal...
![]()
Ehhh :/ wszytsko przez to, że obiad miałam późno ! i podwieczorku nie było
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Co się dzieje ? Na śniadanie zjadłam nektarynke lody i trochę ciasta !
ale za to zjesz pełnowartościowy obiad i zrobisz 2 serie po 50 brzuszków ; ).
będzie dobrze, wyjdziesz na prostą dzisiaj. nie przekreślaj dnia, zrób sobie herbatkę zieloną lub wodę z cytryną.
trzymaj się :**
Zakładki