No wiem wiem :D Tzn mam taką nadzieję :D
ale bez przesady, jakbym miała chodzić w takim kagańcu po ulicy to chyba wolę chodzić przez resztę życia z krzywymi zębami :roll:
Wersja do druku
No wiem wiem :D Tzn mam taką nadzieję :D
ale bez przesady, jakbym miała chodzić w takim kagańcu po ulicy to chyba wolę chodzić przez resztę życia z krzywymi zębami :roll:
po ulicy no co ty:P tylko w nocy, ew w domu :P
ufffffffff :twisted:
Hej:) dziś się zorientowałam, że źle liczę rano kalorie:/ wasa jedna ma 25kcal a ja jak liczę to mi się myli i daje 50kcal:/ przez co dodaje sobie kalorie... dziś tak się skapłam o tym jak śniadanie robiłam i sobie liczyłam... czyli jem mniej niż 1000kcal :? :?
Nieźle... trzeba się poprawić:) dziś na śniadanko zjadłam 3 wasy - 75kcal dwie były z serkiem almette jedna z szynką - 50kcal + 30kcal
Razem: 155kcal:/ małoooo ale jeszcze jednej wasy bym nie dała rady:/
Zatem na drugie śniadanko zjem sobie duży talerz sałatki greckiej:) nie wiem tylko ile to może mieć kalorii:) ale w sumie same warzywa: pomidory, ogórki, sałata, ser feta... hmmm ze 150kcal może to mieć??
Dobrze, że teraz się zorientowałam co do tej wasy:D
grecką wcinaj bez obaw. jedyny kaloryczny składnik to ser feta. ale zdrowy - tak mi sie wydaje, bo bialko :)
:) na opakowaniu pisze ze ma 176kcal w 100g a ja zjem mniej tego;p no to z 200-250kcal będzie miała moja sałatka:) i dobrze. hm ciekawe co będzie na obiad :roll:
zjadłam sałatkę :) niestety bez sałaty bo nie miałam:)
Składała się z :
1,5 pomidora - 60kcal
3 małe ogórki - 40kcal
feta jeden nieduży plasterek:) - 40kcal?
Razem : 140 kcal
Do tej pory było: 295 kcal
Trochę mało... tyle miałam jeść na I śniadanie ale trudno.
na obiad nie wiem co będzie...
W lodówce leży ciasto urodzinowe przywiezione przez rodziców z urodzin kuzynki.. hmm zjeść je czy nie zjeść o to jest pytanie:) chyba jednak sobie daruje... choć mam mega wielką ochotę na nie:P :)
a jak wam dzień mija?? ja czytam książkę " potop" :? nie lubię czytać lektur...
ja tam potopu nie czytałam - nie wyobrazam sobie takiej wielkiej lektury czytac :)
directe ja niestety muszę:( będzie z tego wielki test i pyt szczegółowe a jeśli tego nie zaliczę to leże:P muszę przeczytać potop, lalkę, zbrodnię i karę... wszystko do końca wakacji hehehe na pewno zdążę :P dlatego dziś muszę przeczytać do końca 1 tom najlepiej... ew jutro dokończyć... a została mi z 380 stron:/ muszę jeszcze posprzątać, wyjść na miasto... ehh na pewno dam rade nie ma co:D
Zbrodnia i kara spoko jest, cakiem szybko idzie przeczytać a Potop jak się przegrtyzieś przez pierwsze kilka stronic to się miło rozkręca. Ja przeczytałam prawie za jednym razem (nie licząc snu :lol: ), zwłaszcza ta część z obroną Częstochowa wciąga :wink: