o jezu w sumie niby przełknąc nic nie moge, ale paróweczke z włocławkiem bym wszamała...
Wersja do druku
o jezu w sumie niby przełknąc nic nie moge, ale paróweczke z włocławkiem bym wszamała...
Nie ma paróweczek w lodówce :lol:
Konfiskuję paróweczki! :D:D
ahhh jak ja lubię parówki:( no chyba zaraz po jedną pójdę:( ale jestem taka głodna, że poszłabym pewnie po jeszcze jedną :((( co zrobić? kurde kto chce moje wszystkie parówki;p chętnie oddam
nie jedz :twisted: Wy w polsce macie juz 22!!
madamechocolatte a bierz wszystkie:P directe to mnie jakoś nie zniechęca :oops:
Chyba zaraz pójdę spać... to chyba będzie najlepsze wyjście 8)
hmm co by tu zjeść na śniadanko... co proponujecie?? :)
parówki :twisted: :twisted: :twisted:
kurczę zaraz je chyba przez okno wyrzucę:(
Nie wiem co jutro zjeść na śniadanie... już mam dość wasy z serkiem almette;p jutro bym zjadła coś innego, pożywnego:P ale co?? dajcie jakieś propozycje ulubionego śniadania:)
moje ulubione to płatki cheerios wielozbożowy albo musli - koniecznie z wrzącym mlekiem zeby ''spuchło'' :wink:
hehe tego nie lubię:D dajcie jakieś inne propozycje:P
jajecznica z 2 jajek z szynką i cebulką, kromka chleba razowego :)