Wątek: Tytuł uciekł xD. Jeszcze tylko kg... [1200]

a widzisz głowa do góry :*

No i brawo, oby tak dalej

A waga nie klamie xD Super !

No to świetnie
Gratuluję nowej wagi, zleciało aż 1,5 kilograma <podziw>

Dzięki . To dopiero pocieszacz! Z jedzeniem się nie równa xD.

Ojj, a z moim jedzeniem dziś tak średnio...

Najpierw wstałam, zjadłam jedną wasę 25 kcal i wyszłam z domu.
Później zjadłam płatki z mlekiem - 253 kcal.
razem: 278 kcal.
Na drugie śniadanie nie miałam miejsca, w związku z czym zjadłam niecałą gruszkę i to o godzinie 14 - 32 kcal.

Na obiad zjadłam gotowaną szparagówkę - 53 kcal. I zupę jarzynową (300 ml) - 147 kcal. Czyli razem 200 kcal.
Na podwieczorek zjadłam jogurt - 160 kcal i dopchałam jabłkiem - 50 kcal.
210 kcal.

Na kolacje zjadłam pumpernikiel (197 kcal) z sałatką z tuńczyka i pomidorem. Co razem dało 280 kcal.

I wyszedł mi równy 1000 . Rzekomo w limicie i w ogóle, ale wszystko było jakoś nie tak. Sobie dzień przestawiłam. Ale już jutro będzie dobrze xD. W ogóle, dziś calutki dzień sprzątałam. Gdyby powiedzieć to komuś, kogo znam, to by nie uwierzył. Bo jestem cholernym bałaganiarzem, ale dziś poczułam wewnętrzną potrzebe sprzątania xD. Nie no, chęci do tego mam jakoś raz na rok. Pokój mam malutki, ale jak zacząć sprzątać, to zajmuje to mnóstwo czasu. No i nawet nie skończyłam, a składałam cały dzień xD. Aleza to miałam mnóstwoo ruchu, padam po prostu ^^.
Dobra, lece do Was pozaglądać ;P.
A i nie wiem , czy zmienić sobie na 70 czy 69.5? xD

rewelacja

czuję się goniona




______________
Mogę, bo chcę... a jak chcę to potrafię!!!

wiek: 18 lat
wzrost: 175cm



Tu jestem
Wielki powrót bucika marnotrawnego...

MOTYWACJA tak będę wyglądać :P

No widzisz bardzo ladnie

Gratulacje, gratulacje Ja dzisiaj mam postanowienie, że posprzątam

Ja sprzątam w miarę regularnie, więc nie mam z tym później większych problemów :P
Ten Twój wczorajszy dzionek wcale zły nie był, jeśli o dietę chodzi
Aha i jeszcze coś mnie zastanowiło - teko pumpernikla zjadłaś chyba 2-3 kromki, że wyszło tyle kcal, nie ?

Tak, 2 ^^.
A na śniadanie znów zjadłam płatki, bo w lodówce nie znalazłam nic dietetycznego, no, może warzywa... 231 kcal.
A na drugie:
pumpernikiel z pomidorem - 103,5 kcal.

Ale dziś pogoda beznadziejna u mnie... tylko deszcz pada. No cóż...