Wątek: Księzniczka się odchudza :p (foto str. 1 i 7)

Zawsze można się nauczyć jadać śniadania . Ja nie jadłam przez całe liceum i dopiero na studiach się nauczyłam i też zawsze byłam przekonana, że jak już zjem śniadanie, to będę jeść cały dzień.
Princesss trochu walki a nauczysz się, byle chcieć

dzis na obiad pizza bo byłam u kumpeli i jej mama zrobiła i głupio było odmówić :/

aaa jesli jej za duzo nie bylo to ok....
a poza tym pizza domowa no nie?
wiec jesli tylko w limicie to wybaczamy

o jej princess nie wiedziałam że wpakowałaś sie w bulimię za rzadko na forum bywam, jak sobie radzisz? trzymam kciuki żebys z tego wyszła

ehh no niestety, ale radze sobie nie mam juz napadów. 4 dzien bez bulimi to juz cos

nooo to juz cos

Najgorsze są początki...
4 dni to już sporo, a wiadomo, że trudno z tego wyjść.
Mówiłaś już komuś o swej chorobie?
Bo samemu można nie dać rady pokonać bulimie...

ech... jak ja z tego wyszłam to i Ty wyjdziesz. ;*

i jak tam princess?

jak widzę twój nick to zawsze mi się batony princessa przypominają a to moje ulubione

ja też lubie batony:P

no juz jest lepiej, bulimia sie chowa:P

no o nikomu o tym nie móiwlam, tylko tu

teraz moze mnie tu troche nie byc