nie widziałam anorektyczki :P
ale co racja to racja mamy chyba nawet takie "przysłowie" (czy cokolwiek to jest )nie?:P "Polak głodny Polak zły "
nie widziałam anorektyczki :P
ale co racja to racja mamy chyba nawet takie "przysłowie" (czy cokolwiek to jest )nie?:P "Polak głodny Polak zły "
a ja widzialam anorektyczke :/ blee widok masakryczny... ale mimo tego jest szczesliwa.. dziwne?
no i jade na 1000 czasem 1100... i wam powiem ze jestem i tak happy.. coz.. inny ze mnie ludz i tyle
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
tylko Ci sie chyba wydaje. one w glebi to sie czuja grube. chyba, ze swietny lekarz im sie trafi i juz wychodza z choroby
julix ma racje, anorektyczki raczej szczesliwe nie sa
mam taka kolezanke ktora ma anoreksje
jest strrrasznie mila i bardzo ladna i nie moglam uwierzyc jak sie o tym dowiedzialam
niby jej zycie wyglada na bardzo kolorowe, ma kochajacych rodzicow, od dawna chlopaka, kochaja sie ale ona jest i tak nieszczesliwa. poprostu ta choroba tak wplywa na psychike ze anorektyczki nie maja sil zeby sie cieszyc z czegos
no bo ona ciagle mysli, ze jest gruba. nawet jak z jednej strony wie, ze tak nie jest, to sobie to wmawia i nie umie tej mysli wypchnac z glowy
Kurcze laski mam problem Coś nie tak z moim brzuchem od 3 dni,a raczej nie z brzuchem, a zaraz z częścią ciała poniżej piersi, a powyżej talii. Strasznie mam wydęte w tym miejcsu, twarde i boli przy dotyku, nie wiem co to ledwo mogłam dzisiaj obiad dokończyć bo wrażenie że jakby mi się nie mieścił, ale przecież to nie na brzuchu takie coś mi się zrobiło, tylko wysoko, ale jakby nie sływało w dół do żołąd,a już sama nie wiem czuje sie okropnie, zastanawiam się co to może być i od czego, jak nie zejdzie mi do pn, to chyba pójde do lekarza
tak to wyglada
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Fukk, zaraz mnie rozsadzi, nie mogę wypić herbaty nawet jak ja zjem kolację, nie zjem...masakra, kurcze załatwiam się normalnie, nie wiem co to za pieroństwo, boję się,mam schizy, bo widziałam jak jak babcia mojego M w te wakacje umeierała na raka zoładka i miala go na przedniej ścianie tak wysoko nawet, takie twarde i tak ją też wysadziło, nawet dotykałam i jak kamień było...ehhh... wiem, że to niemożliwe, ale kurcze nie podoba mi się to
no nie wygląda to za ciekawie, musisz sie do lekarza wybrać najlepiej jutro, bo muszisz przecież jeść tylko się nie zamartwiaj bo z nerwów się jeszcze może wszystko pogorszyć
no ja bym do poniedzialku nie czekala tlyko zaraz do lekarza leciala.
ja jedyne co kiedys mialam nie tak z zarciem, to po imprezce jakis niezyt zoladka, normalnie pierwsze 3 dni to na sile wpychalam 1000 kcal, pl bulki jadlam i normalnie czulam jakbym zezarla ich 5. potem jescze 3 dni troche lepiej, w koncu samo przeszlo. ale myslaam ze umre, po prostu non stop taki jakby scisniety, pelny zoladek i co zjadlam to mi sie odbijalo strasnzie
a masz tak, ze jak oddychasz to Cie boli?
ja mialam tak samo z niezytem zoladka. tzn tego u mnie tak mocno nie bylo widac, bo nie mam takiej zajebistej figury jak Ty{!}. bolalo mocno jak jadlam, nawet jak nie jadlam ;/ poszlam do lekarza, jak mi to dotknal to myslalam ze rownoczesnie zwymiotuje i umre z bolu. przepisal mi jakis antybiotyk, to ise zmniejszylo szybko i no i przestalo bolec.
lec do lekarza!
3mam kciuki!
Zakładki