Kurcze, no właśnie czytałam w necie i wydaje mi się, że to jak mówicie nieżyt żołądka Nie jest mi tak ławto iść do lekarza, bo przyjmie mnie tylko poradnia studencka, która jest na 2 gim koncu miasta ode mnie i do tego trzeba się zapisać, a na pogotowie mnie z takim czymś nie przyjmą przeciez, skoro mojego kolegi studenta był problem z wybitym palcem
Idę do apteki bo mam na przecikwo, do 20 czynna żeby mi coś bez recepty dała i musze coś wykombinować do żarcia rozpuszczalnego w ustach nie zapychającego.
Dzięki za rady!
Zakładki