Wątek: Dążyć do celu.. (fot.str: 27, 54, new - 101)

nooo mi kumpel na urkach ciagle gadal: chuda
i to mnie podbudowalo ;P
dzisiaj juz udalam 300 zeta na ciuchy... faaajnie....

u mnie z dieta srednio... zjadlam tylko 80 kcal na sniadanie i potem obiad... w centrum handlowym 250ml soku i tyle...
czyli na koncie... 500 kcal?

z cwiczen tylko a6w..
a tlusta jestem ze hoj...

Zamieszczone przez iwonka16

nooo mi kumpel na urkach ciagle gadal: chuda
i to mnie podbudowalo ;P
dzisiaj juz udalam 300 zeta na ciuchy... faaajnie....

u mnie z dieta srednio... zjadlam tylko 80 kcal na sniadanie i potem obiad... w centrum handlowym 250ml soku i tyle...
czyli na koncie... 500 kcal?

z cwiczen tylko a6w..
a tlusta jestem ze hoj...

No to jesteśmy dwie !

taaa, z taką wagą to i jedna i druga taka tłusta, że ;]

jezus, iwonka, dobiłaś jakoś troche kcal potem? ;o

nie :/
a dzisiaj pierwsza jazda autem... ulala faajnie bylo
(bo mi instruktor trzymal sprzeglo i dlatego auto nie gaslo )

ale na sniadanie.... 3 plasterki swiezego ananasa...
:/
a teraz wypilam kawe z mlekiem..

na obiad kalafior mizeria i kasza...

mialam isc biegac z kumplem ale co? jak zwykle lenistwo.. nie wiem czemu ale wole cwiczyc w domu przy muzyce.. dobra to dzisiaj dam czadu
a wieczorem jest grill... nie chce kielbaski...tylko jak to pow znowu mamie zeby sie nie darla i pozwolila nie zjesc?
no a wracajac do biegania to chyba dolacze do niego w sobote
bo w sumie juz bym powoli te boczki zrzucac musiala ;P

jaciee ale kupilam sobie sexownie obcisle spodnie
a jak wyszczuplaja ulala

dlaczego się krzywisz na ananasa? on praktycznie nie ma kcal ;P

co do obiadu, to gdzie białko? zjedz może tą kiełbaske.. tylko, że porcje przygotuj sobie sama

taaa hehe sama... nie da rady..
bialko.. bedzie na kolacje
zrobie sobie truskawki z twarozkiem ;P

nooo.. ale ogolnie to zawalam z tym bialkiem

haa mam fotyyy!!!!!!!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

no to porownujac je ze zdjeciami sprzed paru miesiecy to moze jest mala zmiana ale dalej wygladam na dobre 59 kg

ale masz zaj*biście szczupłe nogi !!!!!!
*pada_z_zazdrości*
no kurcze!
z resztą cała szczuplutka jesteś! dałabym Ci max 55 kg :]

nooo nogami to sie rzeczywiscie chwalic moge ;P

ale reszta... :/

a na wadze dzisiaj po sycacej kolacji...
61.5

ale mysle ze jeszcze mam te zarelko z imprezy w niedzieli... i w ogole w pon tez troche pojadlam :/ wiec moze to..

Te nogi masz po prostu zarąbiście chude . w życiu bym ci nie dała 59kilogramów - wyglądasz na stanowczo mniej. no w każdym razie ślicznie !!! i koniec mi tu z gadaniem o grubości, bo ci dowalę jakim swoim kilkukilogramowym podręczniczkiem