Wątek: Dążyć do celu.. (fot.str: 27, 54, new - 101)

nooo to ja wiem ale skoro obecne cwiczenia nie daja za bardzo efektow to moze oleje juz ten tylek (w sumie duzy tez nie jest zly w dzisiejszych czasach) i bardziej skupie sie nad gorna partia

8 min na tyłek? to chyba za mało, proponuje bieganie lub rower... a nie trać nadziei , zresztą hej! 90 to całkiem nieźle

nooo hehe ale ja wlasnie nie chce juz cwiczyc na tylek ;P
cwiczylam to tylko tak...
wole sie bardziej skupic na brzuchu i talii...

ale... tak sobie pomyslalam ze po co znowu zmieniac... wiec zostawiam cw tak jak mialam plan ulozony

dzisiaj zjadlam:
sn: 2 male kromki grahama z maslem 4 plasterki poledwicy drobiowej i zielony ogorek
soczek owocowy
ob: grahamka 2 gotowane jajka 1 ogorek malosolny pomidorowa salatka z cebula i jogurtem naturalnym 2 lyzki ketchupu i 2 lyzki musztardy, troche kabanosa z lososia (doobree )
kawa z mlekiem
kol: 150g czeresni i 250g truskawek

potem sie pogimnastykuje nooo i git :P

do 15 zjadłaś już kolacje? xD

nie nie :P
ja to zawsze juz planuje caly dzien dlatego pisze co zjadlam i co zjem.. ;p

Z cw nic nie bylo...
mam takiego lenia ze ojj..
nie no sory... bylo 50 brzuszkow.. ale co to :/
na wadze kg mniej... jedynie tym sie moge cieszyc

bo reszta... totalny dol... mam dolaaaaaaaa

Nie powinno się jeść owoców na kolację bo jest w nich dużo cukru, który potem ciężko spalić w nocy, pamiętaj w przyszłości

okej okej od dzisiaj zmieniam jadlospis ;P

a sniadanko mniammmm: truskawki(ok 100g) 1 nekaryna polane 4 lyzkami jogurtu naturalnego i 3 lyzki otrebow pszennych z jablkiem ajj wyszlo 250 kcal
na obiadek bedzie pieczony kalafior i ogorki z jogurtem naturalnym
a na kolacje? eee.. na pewno nie owoce ;P ale sie zobaczy co

a pieczywo na kolacje mozna tak? bo ja juz nie wiem ;P

dobra spadam na jazdy ciekawe jak dzisiaj mi to pojdzie

mniam truskawki

ja słyszałam ze na kolacje najlepiej białko, czyli jakis twarozek, jajecznice... cos w tym stylu...

miłego dnia

pieczywo nie, bo to węgle, tak jak Kinga mówi - jajko, twarożek, wiesniak..
ostatnio wyczytałam, że przed jajkami na diecie warto wypić szkankę wody z cytryną żeby zakwasić żołądek ;]

Zamieszczone przez requiem

pieczywo nie, bo to węgle, tak jak Kinga mówi - jajko, twarożek, wiesniak..
ostatnio wyczytałam, że przed jajkami na diecie warto wypić szkankę wody z cytryną żeby zakwasić żołądek ;]

A po co żałądek zakwasać?