Wątek: ślimaczym tempem do celu. ;) (zdjęcia strona 7,8 i 17,50)

Tys chyba duzej lydki nie widziała

Z łydkami faktycznie nie da się za wiele co robić jeśli chodzi o odchudzanie - można spalić tłuszcz, który je okrywa, ale kwestia mięśnia jest dana dość wyraźnie genetycznie - ja mam 35cm i jestem szczęśliwa, bo osobiście mi się łydki zbyt szczupłe nie podobają, na obcasie ma silniejsza lepszy kształt

ja mam naprawde dziwna budowne lydek bo nigdy nie moge dopiac wysokich butow zimowych a ponoc moje lydki na grube nie wygladaja. niestety budowy sie nie wybiera.

powinnam wzorować się na twoim jadłospisie, tylko straszny ze mnie leń i mimo że wiem, iż białko to podstawa, wolę zjeść jogurt niż poświęcić pół godziny żeby upichcić jakieś mięsko

serio piekne masz nózki.... ja mam tyle samo wzrostu co ty ale ważę 2 kg więcej i to moje nogi są okropne... ale bym chciała miec takie jak twoje

hari ja mam w łydce powyżej 40 cm już nie będę sie "chwalic" ile dokłądnie... :/ wiec naprawde nie wmawiaj mi ze Ty masz grube łydki :/

ja mam w łydce 38 i wcale nie uważam żeby były jakieś nie fajne czy cos

ojj. przesadzacie dziewczyny, moim nogom dużo do ideału brakuje. :P
Kolejne pół kilo za mną.
Jadłospis dzisiejszy :

Śniadanie - 1/4 opakowania serka wiejskiego [40] plasterek sera [50], cztery kromki chrupkiego [120], trzy plasterki wędliny [60] bawarka z mlekiem 2 % [30].

II śniadanie - Buteleczka Pysia (zapomniałam bułki z domu wziąć. ;/) [130], lizak sklepowy, najzwyklejszy[40] i ok 14 zjadłam małe jabłko [40].

Obiad - pierś kurczaka pieczona bez skóry [80], trzy łyżki ryżu [80?], trochę surówki [20], grahamka [130], bawarka [30]

Podwieczorek : serek wiejski light [120], dwie kromki chrupkiego [60] i dwa plasterki wędliny [40].


na razie tyle, jeszcze kolacja i będzie git. (kolacja znaczy jabłko i bawarka. ;p )

na chwilę obecną : 1070.
no i dzisiaj zrobiłam 80 brzuszków, pograłam 40 minut w siatkę i pospacerowałam 40 minut.


Grzibcio no ja mam jeszcze troszku tłuszczyku na moich. ;p
przeciwciało a warto na obiad zjeść mięsko. ;d

no prosze pieknie...lizaków sie zachciało..no ale to rpzynamniej mało kalorii am a dlugo sie lize:P hihihi

oj co z tego ze Twoim zdaniem duzo brakuej Twoim nogom do idelau jak naparwde masz fajne-uwierz Nam hihihi

asq25no zachciało się. ;p ale całego tego lizaczka dzisiaj grzecznie spaliłam. ^^


ja chcę na rolki! ;( na rolki, popływać, pospacerować po lesie! ;(
lubię zimę, ale ponad wszystko kocham lato i wiosnę. ^.^ kurcze...


zjadłam na kolację tak jak przewidywałam : bawarka (30 kalorii) i jabłko duże [60] no i jeszcze wszamałam bawarkę w międzyczasie kolejną. ;_; (30)
czyli razem... 1190 o ile się nie mylę.