Wątek: ślimaczym tempem do celu. ;) (zdjęcia strona 7,8 i 17,50)

no tez mnie to zdziwło..kawusia na noc...to Ty pozniejspisz po Niej?

hehe dobra jestes :P ja jak wypije o 17 to w nocy spac nie umie a ze Ty na kolacje... :P

do późnej nocy piszę smsy z moim chłopcem... :P

na mnie kawa wcale nie działa rozbudzająco.. więc pijąc pod wieczór bezproblemowo zasypiam

No no Cherry...

ja jak wypiję np. dwie kawy to mogę dobę nie spać ^^"

ja wypije kawe tak ok 16-17 to mam cala noc z glowy

Heh a ja wogole nie pije kawy bo nie lubie..ale za to pije kilka dzienie herbart z jednej calej cytryny hehe

Jestem tutaj http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=72967&highlight=

Ja też staram się nie pijać kawy. Wyjątkiem było jak np. przeskoczyłam parę stref czasowych i byłam tam, gdzie godzina była sześć godzin wcześniejsza niż w Polsce. Obudziłam się o drugiej w nocy, bo w Polsce była ósma A wieczorem już o szóstej zmogło mnie spanie i wtedy funkcjonowałam na kawie. Ale parę dni, przestawiłam się, i znów kawa niepotrzebna.

Ogólnie to nie lubię smaku gorzkiej kawy, a śmietanka i cukier nie są pomocne w diecie :P

a ja pije kawe ale tylko wtedy kiedy jestem juz naprawde zmeczona albo kiedy wiem ze musze byc dluuugo na nogach :P noo chyba ze mi jakos tak smak przyjdzie..

kuuurcze ale uwielbiam gorzka kawe... mmm

Na mnie kawa w ogóle nie działa. Bardziej herbata.

Zamieszczone przez madamechocolatte

Ogólnie to nie lubię smaku gorzkiej kawy, a śmietanka i cukier nie są pomocne w diecie

Ja tak samo!

Zamieszczone przez iwonka16

kuuurcze ale uwielbiam gorzka kawe... mmm

Zazdroszczę.