no piersi to sama tkalna tluszczowa nistety...ale mysle ze jeszcze nie skoczył sie u Cibeie proces dojrzewania wiec moga urosnac...
no kochana sniadanko pyyychotka
no piersi to sama tkalna tluszczowa nistety...ale mysle ze jeszcze nie skoczył sie u Cibeie proces dojrzewania wiec moga urosnac...
no kochana sniadanko pyyychotka
Mi strasznie opadly po dietce, nawet moj A. byl zly , ze takie malutkie sa.
ja nie chce zeby mi sie zmniejszyly ani biodra...bo mam 89 w cyckach i biodrach wiec niechaj tak zostanie i talia niech bedzie 60 hehe tobie na pewno urosna jeszcze
a moje to cos caly czas sie trzymia... miseczka B juz od roku
i po ostatniej diecie nic nie zmalaly...
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
moje też się zmniejszyły i to dużo za dużo
Gratuluję determinacji bo widzę że sporo już zrzuciłaś...
No nic... nie pozostaje mi nic innego jak brać z Ciebie przykład.
Będę tu zaglądała!
pozdrawiam:*
ja ważąc ponad 60 kg mam 88 w biuście :/
chcę zrzucić ponad 10 kg, ciekawe co mi wtedy z biustu zostanie :P
Mi biust też się zmniejszy... Nie chce być płaska jak deska, a i tak prawie jestem Nie chce wiedzieć co będzie po diecie
Tu jestem : Moja walka z ostatnimi kilogramami i modelowanie ciała
Moje fotki przed i po na 1 stronie
hej. ech... no tak, głupie piersi. :P ale co się będę przejmowała.
II śniadanie : kromka razowca (130), dwa plasterki wędliny (40), pół opakowania serka wiejskiego (100) 270
Obiad: grahamka (140), trzy kromki chrupkiego (65), plasterek sera (70), reszta serka wiejskiego (35), plasterek szynki (20), bawarka (30) -> 360
podwieczorek : nie pamiętam. :P szczerze :P ale wyszło 200 kalorii
kolacja - jajko (70) i dwie łyżki keczupu (14) 84
1329 wrrrrrrrrr.
Zakładki