Wątek: Suszona na finiszu - ostatni kilogram i utrzymanie =)

o i jeszcze jedno dziewczynki
od jutra eliminije słodycze!

Odwyk słodyczowy!

Która się przyłączy?????

mi też zanikł

teraz??

czesc Susozna pamietasz mnie , to ja aaggii

mi sie wreszcie udalo troche przytyc ale okresu nie mam na dal a waze 48-49 kg bo bylo juz i raz 42,5 a jem normalnie po 2 tysiaki teraz a na tyciu to po 3

a Tobie kiedy wrocil okres ? przy jakiej wadze ?

no i bede za ciebie trzymac kciuki zeby
Ci sie udlao do tej studniowki schudnac tlyko bylebys nie padl aprz tym

Ojej wrócilyscie ,świetnie , ale suszona ehh, znów to samo?

I tak od wrzesnia do początku października na diecie 250-350 kcal

ja z reguły nie jem dużo, ale to to już paranoja jest

ooo i jest i agi milo przeczytac ze waga teraz w ladnym stanie 3maj sie mocno

Ech u nie to okres a dokładniej ogół kobiecości był powodem że nie udalo mi się schudnąć Gdy już byłam na dobrej drodze ćwiczyłam regularnie to nabawiłam się zapalenia jajników. Tak bolało że się ruszac nie mogłam prawie... Okresy były wtedy kiedy miały na to ochotę raz co miesiąc raz co 3. I to tak nawracało co pewien czas. W końcu dostałam tabletki tylko teraz musze uważać aby i "dzięki" nim nie przytyć :P

ooo eee nooo pff.. do odwyku slodyczowego się nie przyłącze bo ja bez slodkiego zyc nie umniem

raz na jakiś czas można na diecie zresztą to dobry sposób by nie napaść na nie pewnego czasu:]