Wątek: Suszona na finiszu - ostatni kilogram i utrzymanie =)

smakowite menu mmm rybke tez byym zjadla

ja też dziś robię rybkę miłego dnia:*

i ja też mam dziś rybkę

suszona...
dasz radee ja wierze w ciebie trzymam kciukiii rybko

czesc dziewczatka...
wybaczcie ze tak rzadko pisze ale te matury potrafia rozwalic czlowieka

wczoraj przegielam i to totalnie (cos mi sie to czesto zdarza ostatnio) no ale juz dzisiaj bylo ok i zjadlam lzej ;]

no to dzisiejsze am (od jutra juz bedzie lepiej)

sn; 2 jogurty jakies sliwkowe ze zbozami i kawa z mlekiem

ob; salata z 2 jajkami sosem grzybowo-pomidorowym i pieczarka (az 1 mi zostala) i rzodkiewkami

po; pomidor

ko; 500g kapuchy kiszonej i ketchup

prawie 1100

pieknie suszona ci idzie...
jestem z tobo

ale masakra...
wczoraj zjadlam przed 18 kapuste kiszona (madra jestem i poszedl caly woreczek) i dzisiaj nie dosc ze mam brzuch jak balon to jeszcze mnie boli...

wypilam 2 kawy z mlekiem ale nie ruszylo za duzo... pozniej zjadlam placka owsianego z dzemem i 500 kcal za mna... a brzuch okropny... i boli

uu to niedobrze... Że boli...
Pozdrawiam cieplutko ;*

Uu.. powinnaś się trochę położyć, albo i wypić herbatę najlepiej jakąś zwykłą - mi zawsze pomaga...
3maj się i życzę powodzenia w odchudzaniu :*

czesc dziewczyny
wczoraj byl jakis taki zakrecony dzien i az wstyd sie przyznac ile zjadlam... baaardzo malo... normalnie nie bylo czasu;/ dzisiaj jest juz lepiej chociaz prawie polowe kcal zjadlam od razu

a wiec dzisiaj bylo:

=> kawa z mlekiem, placek owsiany z cynamonem i jablkiem
=> jogurt z otrebami, jablko
=> pol duzego jugurtu z platkami ******s (mama mi ochoty narobila)

planuje jeszcze:
=> 2 golabki mojej roboty
=> wiejski z cynamonem i slodzikiem

wyjdzie 1400 kcal

aaa i cos jeszcze ode mnie... mianowicie fotki sprzed odchudzania i z dzisiaj

waga 72kg (czerwiec) - pozniej bylo wiecej o 8 kg wiec sobie pomyslcie co to bylo;/
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

waga 53 kg (maj) - nie wiem czy jestem gruba czy chuda czy sie odchudzac czy nie... stracilam poczucie estetyki... =)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

dodam ze zdjecia sa po 2 obfitym sniadaniu