Wątek: Powoli do celu...

Zważyłam się i muszę się pochwalić-ważę 64.5 kg

gratulacje

ja też się ważyłam, i u mnie też mniej :P
dużo mniej

Uklon Gratulacje

No i pieknie coraz mniej

Pół kilograma mniej-niby nic, a jak cieszy

no jacha

Dzisiaj jak na razie zjedzone 950 kcal.
Jeszcze kolacje powinnam zjeść, ale mi się nie chcę.
Pogodziłam się z chłopakiem, ale za to kolega się na mnie obraził, bo mu nie chciałam powiedzieć czegoś ehh...

to ładnie
a kolacyjke zjedz, chociaż jakieś jałbko czy coś...

a kolegą się nie przejmuj tak bardzo ;* pogodzicie się wkrótce!

Wiem, zjem coś jeszcze...
Tylko na nic nie mam ochoty...
najedzona jestem...

950 kcal możemy uznać tylko jutro ma już bć przynajmniej ten 1000kcal zrozumiano
miłego wieczorku