Wątek: 1 kwietnia... zaczynamy!!! :):)

noo baaa
jak dzisiaj?

miłej nocki.

dzisiaj 1800 kcal
i 45 min rowerka
i 5 min hh

a moze Ci podac link zebym mogla zdjecia wrzucic??

dzisiaj już po porannych ćwiczonkach
40 minutek ćwiczęn ogólnych
10 min hh
30 min rowerka stacjonarnego...

teraz zajadłam śniadanko,
a potem lece do biblioteki;/
po materiały na prace z historii
ferie... a ja mam tyle do zrobienia...

miłego dnia
pozdrawiam

Kinia... nie na czczo no... Spalisz tylko mieśnie i nic z tego nie będzie :/ Jak już to zjedz śniadanko, odczekaj godzinkę, dwie i wtedy bierz się za siłowe.
Jakbyś robila tylko aeroby, to przed ćwiczeniami wypij sobie szklankę soku i wtedy ćwicz. Na czczo się nie ćwiczy...

Miłego dnia i duzo uśmiechu życze Pozdrawiam

Hejka przyszłam w rewanżu mam nadzieje ze będziesz zaglądać do mnie ja również będę wspierać


kurcze że Tobie chce sie ćwiczyć

Buziaczki :*

O matko, że ci się tak chce rano ćwiczyć. Tzn. że Ci się chce i ćwiczysz . U mnie np. tylko na chęci się kończy, bo w wykonaniu musiałabym wstawać o 5:00 i zawsze jak zadzowni budzik to go wyłączam i śpię dalej. Miłego popołudnia .

Lepiej wieczorem w takim razie I też ze względów organizacyjno-posiłkowych. Gdyż posiłek okołotreningowy to istotna sprawa :P

ja czytalam ze najlepiej cwiczy sie rano

bo jak jestes wieczorem po ilus tam kaloriach to cwiczac spalasz kalorie a nie tluszcz