Wątek: Motywuję się do działania :D

eee tam corny w porównaniu do snikersów to są zdrowe i to nawet bardzo ^^

ładnie Ci idzie ile masz wzrostu ?

kurdupel jestem :P tylko 164cm
juz nie chodzi tak o ten sklepik co o to zebym sie nie patrzyla na slodycze jak bym zyla w komunie, tylko zeby byly poprostu dostepne dla mnie. a sama wiem z wlasnego doswiadczenia ze jak nie jem slodyczy przez tydzien to w 8 dniu poprostu nie wytrzymuje

a sniadanko male bo czasu brak i apetyt tak z rana nie dopisuje az tak bardzo :P
za to nadrabiam w szkole

no ja też 164, ale żyję nadzieją że podrosnę jeszcze ze 3 cm, bo tata taki wysoki a ja ponoć sie do niego wrodziłam

ja tez sie ponoc w tatusia wdalam
ale ostatnio niektorzy twierdza ze do mamy sie robie podobna wiec nie wiem kogo sluchac :P

a ja do mamy jestem podobna
ale wzrost mam tak raczej po środku :P
tata ma 185, mama 163 a ja 172

167 i myślę ze jestem w sam raz.. nie za mala nie za duza..
czasem chciałabym mieć te 3cm więcej..

Princess ogolnie mysle, ze 52 to dla Ciebie bedzie dobrze hmm ja mam 1,63, mama 1,68 tata 1,80. moj siora ma tyle co ja z tym, ze ja moze jeszce podrosne ze 2 cm chociaz, ale kto wie. a brachol to ponad 1,90

u mnie tatao 182cm a mama 172cm
rodzenstwa brak

dzisiaj bylo:

sniadanie: jajko, 3 plasterki szynki, rzodkiewka czyli tak jak codzien :P - 130kcal
II sniadanie: batonik fitness, jogobella light, 2 mandarynki - 260kcal
obiad: jogobella ze zbozami, mandarynka - 290kcal
podwieczorek: jablko, fitness, mandarynka - 230kcal
kolacja: patrz - sniadanie :P - 130kcal
razem: 1040kcal
cwiczonka to ok. 40min aerobiku

oprocz tego duuuzo wody i ziolowych herbatek typu mandaryna i zielona

obiadek dzisiaj troszke nietypowy, ale mama zrobila nalesniki z karmelem i czekolada <cieknieślinka> i musialam sobie sama cos wziasc 'na zimno'
dumna jestem z siebie ze sie nie skusilam ale to dzieki forum
bo glupio byloby mi napisac ze zjadlam nalesnika, a to dopiero 3 dzien diety :P

chyba ide sie kapac i spac..

dobranoc :***

spadlo mi 1,5kg wody

chyba sobie kupie taki chlebek co jest po pare kromeczek w woreczku i bd go jesc bo mam dziwne menu :P caly czas to samo heh

o tak urozmaicaj sobie jedzonko bo jak ci się znudzi to bardziej będzie cie kusić do smakołyków