Wątek: 1200 kcal +ruch |FOTORELACJA!

Zamieszczone przez malina123456

Madame, nie gniewaj się, ale to z dobrej woli :P

masz niezły jadłospis, tyle że mógłby być jeszcze lepszy gdybyś wyrzuciła z niego przede wszystkim cukier..w ciagu calego dnia zjadlas go 3 łyzeczki co daje w sumie 120 kcal. a to sporo. może spróbuj go troche ograniczyc, pierogi mozesz jeść z rodzynkami, a herbatę pić samą, bez cukru. jest jeszcze lepsza, tylko wtedy można poznać jej prawdziwy smak

Fe. Rodzynki. Mam uraz, odkąd raz sobie omalże nie złamałam zęba A ja pierogi z serem jadam naprawdę bardzo rzadko takie na słodko, stąd ten cukier. Wiem, że cukry proste są najgorsze w mojej diecie, i staram się to wyeliminować (zresztą idzie mi naprawdę bardzo dobrze...potrafiłam słodzić herbatę po 4 łyżeczki cukru). Dlatego wolę stopniowo się tego cukru pozbywać - dziś zamiast całej łyżeczki cukru dałam pół do herbaty. Jest tak samo słodka, a gdybym nie posłodziła jej wcale, odczułabym już różnicę. Sądzę, że za kilka dni w ogóle przestanę słodzić.
A z lizakami to jest tak, jak właśnie mówiłam...osobiście wolę zjeść chupa chupsa który ma 47 kcal niż batona, który ma 200...

Śniadanie dzisiaj miałam piękne, odkryłam bardzo dobry i niskokaloryczny 'sos' - 30g jogurtu naturalnego +łyzeczka przyprawy Fit Up!
Śniadanie
Herbata - 0 kcal (ta była bez cukru! )
Sałata - 24 kcal
Pomidor - 17 kcal
Szynka - 32 kcal
Ser plasterek - 42 kcal
Dwie kromki razowca - 104 kcal
'sos' - 26 kcal
TERAZ: Herbata z połową łyżeczki cukru - 20 kca
RAZEM: 265 kcal

A najadłam się wprost nieziemsko. Obiad będzie spory I niestety, filet z kurczaka smażony...ale nie zjem panierki.
Obiad będzie taki:
Buraczki - 80 kcal
Ziemniaki - 100 kcal
Filet z kurczaka smażony bez panierki - 170 kcal


Mama piecze szarlotkę !

No i dzisiaj mam nowe postanowienie. Do końca stycznia zrobię 1000 brzuszków

hahaha Madame to ja odkryłam ten sos fit z jogurtem dosłownie pare dni przed Tobą!!!! :P
co do rodzynek to jak je jadasz, że Ci prawie się zeby łamią, ale ok
szarlotąąąa sie nie przejmuj, ktoś na pewno zje ze smakiem i będzie miał radoche

To już jakiś czas temu, czasem trafiają się takie twarde, przesuszone kawałki. I na tym mi się tak stało, bolało mnie potem strasznie długo.
Ale są sosy i przyprawy, ja mieszam przyprawę z jogurtem Nie sos z jogurtem

ja smaku rodzynek nie znosze\
nawet jak sernik był z rodzynkami i wyjełabym te rodzynki to i tak go nie zjem,bo ma taki aromat :P
fajne to z tym jogurtem

hehehe Madame ja też mieszam przyprawe z jogurtem, wyobraź sobie
a rodzynki bardzo lubie, są smaczne wg mnie, no i zdorwe

malina i strasznie dobry sos wychodzi Tylko że miałam dzisiaj taką przyprawę do twarożków i średnie to wyszło; postaram sie zdobyć taką do sałatek. No i kcali ma niewiele, bo 6 w łyżeczce

Ynkus ja też nie lubię smaku rodzynek w cieście, a już szczególnie w serniku jak rozmiękną i takie nijakie są Suszonego to kocham ananasa...mrrr!

no ja tez z suszonek jem tylko ananasa :P i wiórki kokosowe ;P

Wiórki kokosowe! Kolejna rzecz której nie zjem Śliwkę też od biedy zjem...ale niezbyt chętnie.

ja to uwielbiam wszystko co kokosowe!!!!!! :P

nie jesz kokosu?? a te zdjeie z rafaello :P?? no chyba ze tylko dla foty ;P

malina ja tez uwielbiam wszytko co kokosowe - serki,lody