dziewczyny... słoneczko wyszło uśmiech na twarzyczce i przypływ sił. tak po prostu. trzeba się wziąć w garść!

~infatuation:
Kochana, w naszym fachu nie ma strachu. damy radę. będę Cie wspierała jak tylko mogę. tak właściwie to chciałam Cie spytać o numer gg. więc jak coś.. jakby to nie był problem i nie miała byś nic przeciwko

~misiulek
dzięki

~nefertit
ja mam bardzo niską samoocenę o sobie. tak już mam. są dobre i złe dni, przy czym tych drugich jest o wiele więcej. ale jakoś trzeba sobie radzić. szukam motywacji i w końcu mam ochote udowodnić tym wrednym ludziom, że nie można mną pomiatać


a to dzisiejszy jadłospis:
Śniadanie: mała kromka chleba razowego z twarożkiem i plasterkiem polędwicy + kawa
II śniadanie: 2 kanapki z chlebem razowym z twarożkiem i plasterkiem polędwicy
Obiad: brokuły, 2 ziemniaki, marchewka + panga na parze.

myśle nie jest źle.

pozdrawiam gorąco ;*