Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 48

Wątek: "Szczęście za progiem" ;D Fotki str 2 ;P

  1. #21
    Gumisio88 Guest

    Domyślnie

    Mała - kolacje zjedz o 19 i będzie luzik - nie odstawiaj jej, ale jedz białko. Ćwiczyć chcesz wieczorem? Jak tak byłaby ona posiłkiem potreningowym Białe pieczywo odstaw, odstaw też sosy, majonez i wszystko co tłuste. Węglowodany złożone - żytnie pieczywo, ryż brązowy, kasza gryczana, owsianka, musli. Białko - nabiał, ryby i chude mieso - nie ograniczaj tego
    Co do diety, kwestia najważniejsza i nie obcinaj za bardzo kalorii - bo to Ci tylko zaszkodzi - organizm przejdzie na tryb oszczędny i zacznie potem magazynować każdą dodatkową kalorie jako tłuszczyk... Moim zdaniem najlepiej będzie 1400-1500 kcal. Tyle
    Co do ćwiczeń - nie ma sensu robić 3 razy dziennie po 30 brzuszków... lepiej poćwiczyć 3 razy w tygodniu brzuch porządnie (różne ćwiczenia na brzuch w kilku seriach), ćwiczenia na boczki i dodać do tego skakankę, hula hop i poprzedzić wszystko rozgrzewką ruchową. Po brzuszkach wyciągać się - by rozciagnąć mieśnie brzucha. Trening powinie trwać nie krócej niż 45 min bo po 30 min dopiero zaczyna się spalać tłuszcz. Ćwiczenia poprzedza się aerobami i kończy nimi by wzmożyć spalanie tłuszczu, a takie ćwiczenie brzuszków tylko wzmocni mięśnie. Skakanka wspaniale wytapia sadełko, tak samo jak bieganie. Przed ćwiczeniami poskacz 20 min na skakance, 15 min ćwicz brzuch, 5 min boczki a potem 20 min hula hop. Przed bieganiem na rozgrzewkę daj hula hop.
    Proponuje 3 razy w tygodniu trening i 3 razy w tygodniu bieganie. Napewno będą efekty

  2. #22
    maala17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzieki Gumisio88 za ta.. wyczerpujaca wiadomosc ;D napewno skorzystam z Twoich cennych rad wlasnie jestem po krotkich biegach,spacerku dośc dlugiego.. potem cwiczonka ;*

  3. #23
    madzix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    a co ćwiczysz?

  4. #24
    maala17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Brzuszki,rowrer stacjonarny,LegMagic.. ogolnie co sie da ;P

  5. #25
    Gumisio88 Guest

    Domyślnie

    ooo... masz rowerek Jak super. To wtedy inaczej ułożyć można trening A może chcesz żeby Ci ułożyć coś sensownego?

  6. #26
    maala17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jezeli masz ochote to dzialaj ;;D Wczoraj 20 min rowerka,10 min cwiczen ogolnych,40 brzuszkow,troche biegania i spaceru tj ok 1 godz ;P hehe .. i nic nie jadlam po godz 17

    Zaraz zabieram sie do ćwiczen, ;P pozdr ;*

  7. #27
    Gumisio88 Guest

    Domyślnie

    No nie.... Pisałem już - "Mała - kolacje zjedz o 19 i będzie luzik - nie odstawiaj jej, ale jedz białko" Nie jedząc kolacji spowalniasz sobie metabolizm bo nastawiasz swój organizm na większą niż 3 godziny przerwę w jedzeniu. Jak idziesz o 22 spać to nie jest...5 godzin :/ To nie jest dobre rozwiązanie, bo zamiast spalać tłuszczyk to Twój organizm przechodzi na oszczędzanie i chce zmagazynować każdą możliwą kalorie w tkance tłuszczowej. Wtedy hamuje się potreningowy proces spalania tłuszczyku.
    Tak samo posiłek potreningowy... po śniadaniu najważniejszy posiłek! Dzięki niemu regenerują się mieśnie i wzmaga się spalanie tłuszczyku

    Pasowałoby Ci ćwiczyć 6 razy w tygodniu (razem z biegami)?
    2x - skakanka 15 min + rozciąganie 5 min + trening siłowy 20 min + hula hop 20 min
    2x - HIIT - 45 min
    2x - hula hop 15 min + brzuszek 15 min + bieganie - 60 min

    Szczegóły rozpisze. A Ty przeczytaj sobie jeszcze raz artykuł o dietce i przeanalizuj swoja diete.

  8. #28
    maala17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gumisio88 dzieki za troske ;P hehe ale ja się naprawde lepiej czuje,gdy nie jem tej kolacji

  9. #29
    Gumisio88 Guest

    Domyślnie

    Nie chodzi o czucie się. Tylko o spalanie Twojego tłuszczyku. Co z tego że poćwiczysz, jak potem nie zjesz posiłku potreningowego. Nie zostaną zachamowane procesy kataboliczne, mieśnie się spalą, organizm przejdzie na oszczędzanie, zachamuje się spalanie tłuszczu i w rezultacie co? Spadnie waga, a tłuszczu tyle samo... Czemu - mieśnie się spalą. Mniej mieśni spowolni przemianę materii, bo będą potrzebowały mniej energii do funkcjonowania, czyli mniej tłuszczyku spalą. Z każdym razem tak się dziejąc dojdziesz do momentu gdzie deficyt kalorii będzie dodatni i przytyjesz... Więc posłuchaj mnie Serek wiejski light z kromeczką żytniego chleba, albo łyżeczką dżemiku niskosłodzonego po siłowym wysiłku, czy też ze szczypiorkiem, albo tuńczyk w wodzie z puszki i kromka żytniego nie zaszkodzi, będziesz się dobrze czuła, a spalisz swój zapasowy tłuszczyk. Gwarantuje Jak z treningami? Może być tak?

  10. #30
    maala17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Treningi... no okey ;P Wiesz,kiedys tez nie jadlam kolacji ponad 2 tyg i tez razem z cwiczeniami ladnie schudlam,i brzuszek ladniejszy (czyt.plaski) byl hyhy ;D

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •