-
ty jestes gruba gdzie jesu chcialabym tak szczuplo wygladac
-
-
Masz tak cudowną talię i brzuch, że... Normalnie dałabym się pokroić za to!
-
Nogi jejku jestes szczupla kobiecino ja to mam nogi jak slon i oddalabym wszystko za taka figurke jak twoja
-
Mam podobne wymiary i dosyć podobną budowę
-
-
A ja właśnie, jako jedyna w rodzinie mam taką głupią budowę :/
A co do rowerka, to mam, a właściwie kiedyś miałam, ale rodzina wyniosła go do piwnicy więc został mi tylko normalny rower. A na tamtym jak jeździłam tak po 40-60 minut codziennie, albo co drugi dzień, to chyba całkiem dobrze chudłam.
-
Cześć Liv. Gdzie chodzisz na tą siłownie?
Szczerze to polecam bieganie albo rolki na nogi
Jesz bardzo malutko, zapotrzebowanie Twoje jest 2400 kcal, wiec na diecie powinnaś jeść tak z 1600 kalorii albo i wiecej, szczególnie że nie masz dużo tluszczyku. Mówisz że się nie głodzisz to Twój organizm się głodzi... będzie jojo, ale może to i dobrze, bo jak widzę docelowo 55 na suwaczku to mnie skręca :/ Ty znikniesz przy takiej wadze, a napewno wszystkie atuty Twojej kobiecości... Nie będzie fajnie, szczególnie że BMI już prawie masz niedowagę.
A apropo zdjęć masz prześliczną figurę, piękny brzuszek, zaokrąglone biodra i zgrabne nogi, ale nie chude jak patyki - wiec figura super!!! nie wiem po co się odchudzasz, a waga też jak najbardziej idealna.
-
miło mi
dzisiaj się przejdę po sklepach i zobaczę ile kosztują rowerki i rolki, bo chłopak od 2 miesięcy namawia mnie na rolki - ja nie umiem jeździć, więc się boję, jeździłam chyba 2 razy i po pierwszej glebie stwierdziłam, że to nie dla mnie :P
Na siłownie albo się zapiszę 'U Kryńskiego', albo zostanę w tej u mojego ojca w pracy - ma za darmo i prawie nikt tam nie chodzi: idealne warunki jak dla mnie moim największym problemem jest właśnie to, że strasznie się boję ludzi.
bananek, nie ma co się załamywać, taki nasz urok trzeba tylko ten 'urok' udoskonalić
ah, i jeszcze tak kończąc mój wywód powiem Wam, że dzisiaj (do tej pory) zjadłam chyba z 10 kg jedzenia :P
Ś: musli (40g) + kiwi + pół banana + 125 ml jogurtu bez cukru.
IIŚ: 4 wafle ryżowe + 3 chrupki szczypiorkowe (ajj, jak koleżanka częstuje chrupkami z półki ze 'zdrowym żarciem' to nie można odmówić )
O: 4 albo 5 klopsów (tzn. mięso mielone z koperkiem, cebulą i przyprawami - ugotowane) + 2 ziemniaki z wody + około 150 g gotowanej marchewki.
Nie wiem narazie ile to ma kalorii, ale czuję się strasznie napchana... czy to wszystko było zdrowe czy nie, to ja nie mam pojęcia, jak dla mnie tak... już planuję jakieś białko na kolację
liv
-
No teraz lepiej wygląda Powiem Ci tak Liv, nie przejmuj się kaloriami, masz fajną sylwetkę, chcesz zgubić z ud, wiec ruch wszystko załatwi Tylko ograniczać się ze słodyczami, fast foodami i na wieczór nie przesadzać i będzie good Nie ma co wpadać w obsesje Aha, co do Twojego ideału co masz zdjęcie w 1 poście - nie jest fajne, bardzo niekobiece, wychudzone i Twój chłopak pewnie Ci powie to samo
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki