Strona 4 z 12 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 112

Wątek: Nauka na błędach, klęska...

  1. #31
    Suonko123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2007
    Mieszka w
    Nowy Sącz
    Posty
    0

    Domyślnie

    Widzisz juz jest coraz lepiej )
    oby tak dalej )

  2. #32
    dziubek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2008
    Mieszka w
    Tczew
    Posty
    60

    Domyślnie

    ładnie ładnie kochana oby tak dalej
    ja od jutra rzucam słodycze dzisiaj miałam sorbeta i loda, 2 kulki czekoladowe z chrupkami i 3 popcorniki od kumpla w kinie

  3. #33
    Bizia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2007
    Posty
    4

    Domyślnie

    Każda historia ma swoje złe momęty. Ja w środę zjadłam trzy ciastka, a wczraj o 8.00 trzy kanapki. Nie tak mialo być, ale dzisiaj już się nie daję.Wczoraj jeszcze trochę się rowerkiem pojeździło. Z jakieś 5km było.
    A co myślicie o czereśniach? Bo u mnie w sadzie właśnie wcześna czereśna ma gałęzie opsypane juz dojrzałymi owocami. I nie można się oprzeć.
    No i dziubek jak tak Twoja abstynencja od słodyczy???

  4. #34
    dziubek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2008
    Mieszka w
    Tczew
    Posty
    60

    Domyślnie

    abstynencja idzie dobrze ale na lody sobie pozwalam (1 na dzień kiedyś z 4 były ;p )

    w czereśniach na 100g jest 63 kcal mają dużo węglowodanów.. ale za to na plusie jest to że również dużo składników mineralnych

  5. #35
    Bizia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2007
    Posty
    4

    Domyślnie

    No tak, a ja się napycham czereśniami... Dzisiaj prawie co nie spadłam z trzech metrów z drzewa jak rawałam czereśnie, ale trzeba jeść jak są. Rowerkiem się je spali...
    dziubek ja wczoraj i przedwczoraj wieczorem zjadłam loda no, ale i tak dobrze idzie nam nasza abstynecja. Możemy być z siebie dumne
    Kumpele wypięły się na mnie za moją asertywność więc trzeba im pokazać, że sama bez sztucznej przyjaźni świetnie sobie radzę. Nie wiedzą, że się odchudzam i dobrze będzie jeszcze większe zdziwienie jak po wakacjach wrócę do szkoły szczupła. I tego się trzeba trzymać. Bo najważniejsze to CEL I SILNA WOLA.

  6. #36
    Princesss Guest

    Domyślnie

    ja tez dzis byłam u siebie w ogródku na czereśniach

  7. #37
    nocjestmloda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ile masz wzrostu? bo ważysz malutko.

  8. #38
    Princesss Guest

    Domyślnie

    no tez tak zauważyłam ze waga to mała

  9. #39
    Bizia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2007
    Posty
    4

    Domyślnie

    No waga malutka, ale nie do mojego wzrostu Mam zalediwe moje maleńkie 152cm. Takie małe, okrąglutkie stworzonko ze mnie jest
    Nie no kolejny krok na przód polubiłam wodę. Wcześniej piłam, bo wymagała tego dieta, a teraz jak piję to nie czuję tego wstrętnego smaku czyli już się przyzwyczaiłam do wody.
    No 13 w piątek będę się ważyła. Mam nadzieję, że coś ubyło. Jakiś jeden kilogramik...
    Ostatnio kiedyś zjadłam loda jednego, tak to było w poniedziałek, ale to było z przymusu. Bo tak ogólnie to mnie wcale nie ciągnie. Moi rodzice jedli lody a ja wcinałam smaczne zielone jabnłuszku i wszyscy ludzie się na mnie gapili jakby zobaczyli marsianina. Ale czuję, że staję się panią swojego ciała. I teraz to ono jest zależne odemnie a nie ja od niego.

  10. #40
    requiem jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-10-2007
    Mieszka w
    Nowy Targ
    Posty
    122

    Domyślnie

    elegancko

Strona 4 z 12 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •