Wątek: To juz jest koniec....??!!

niewiele?? To sporo! Trzeba cieszyc sie ze sukcesow i nastawic sie na sukces!

no dzis juz jestem po treningu kosza i zjadlam tylko piers z kurczaka i juz nic nie tkne...czuje ze dam rade, wiara mi wrocila, ale boje sie ze czar zaraz prysnie..Jutro szkola,potem czeka mnie trening.. musze dac rade..mam nadzieje ze mi sie uda.. bo jak znowu zawale sprawe to nie wiem co zrobie...

ej no laska ale sie gloduj gdzie napisalam mechanizm glodowki!

No to a wiec wczoraj zjadlam dokladnie 945kcal Jestem z siebie bardzo zadowolona i mam nadzieje ze bedzie tak dalej......Jutro przyjedzie moj chlopczyk wiec musze sie wziasc za porzadki.....Hehehehehehe.......Ja jak narazie bylam na spacerze z moim kochanym Tajfunkiem, zjadlam sniadanko i spoznilam sie na autobus do szkolki, ale i tak mi sie nie chcialo isc Zamelduje sie pozniej bo ide do sklepu Papapapaapa CALUJE Ticzereq

moglas wyjsc wczesniej i isc troche przynajmnije piechotka ....przynajmniej kcal spalone ja tak robie ide 3 przystanki i potem jade autobusem

moglas wyjsc wczesniej i isc troche przynajmnije piechotka ....przynajmniej kcal spalone ja tak robie ide 3 przystanki i potem jade autobusem

Ehh u mnie znowu dolina!!! Nie wiem chyba nienorlana jestem, aptety mam jak nie wiem. Na jutro umówiłam sie z kumpela na bieganie...to bedzie mam nadzieje mobilizacja..zeby jesc odpowiednio wreszcie.. kurcze jak ja tesknie za moim cialkiem z przed np 3 miesiecy...ja juz nie chce siebie takiej!!

Dojdziesz do tego cialka, dojdziesz, cierpliwosci....

kurcze ja to nie wiem na razie sie odchudzam ale gorzej jak skończe diete i przytyje i co wtedy?? przeciez to bedzie straszne

groovy jeżeli będziesz chudnąć powoli, to nie będzie efektu jo-jo
ale i tak po skończeniu diety, to dbaj o to, co jesz
lepiej dmuchać na zimne, niż się spażyć na gorącym

hmm..
fatklaudyna... lepiej z koleżankami biegać, ćwiczyć. możecie się też powygłupiać, a śmiech, to dodatkowe spalone kalorie
trzymam kciuki

mam-kompleksy - powodzenia w pilnowaniu tych wszystkich osóbek