ja kawy tysh nie lube :/
jak pije to myśoe ze sie zrzygam
ale żeby być chuda to poswięcam siem tak
a jajeczncie to własnie wypróbowałam na tacie i mu o dziwo smakuje
do kubeczka wbiłam dwa jajka , dodałam soli, pieprzu, wkroiłam szyneczke i cebule, wymieszałam i włożyłam do mikrofali na najmnijeszy stopień gzrania...
musiałamm tylko co chwile otwierac i mieszać zeby nie pzrywierała jajecznica do kubka bo miała być taka dobra wilgotna a nie takie suche skwary
no i tatusiowi bardzo smakuje


glukoze to mozesz kupić w sklepie , taka w sasztce a nie na kg :]
bardzo słodka jest ale lepiiej przyswajalna pzrez organizm nish normalny cukier ( dowiedziąłam sie dzisiaj na chemii ) hehe