Wątek: Mam w pasie 83 cm...

ale co z tymi kopytkami prosze bardzo mi zależy no i te sałatki sprawdzone i dobre A faceci to masakra

Masakra <lol2> dobrze powiedziane :P

no SZNURÓWKI odblask to podstawa każdej egzysetncjonalnej racji bytu :P
a podkolanówki i kabaretki uwielbiam... im bardziej kolorowe i dziwne tym lepiej...
A faceci to nie masakra :P jak możecie...trzeba znaleźć tylko tego JEDNEGO NAJLEPSZEGO super fajnego... i miodzioooo... (ile to ma kalori )
Ja mam jestem happy i lepiej mi z tym niz nie miałam...wogóle..od kiedy mam jest mi MAKSYMALNIE lepiej ze wszystkim

e, ja tam juz nie wierze, ze sa jacys normalni faceci. jak juz, to tylko w filmach.
wszyscy wymarli. a jak sa, to jakies x-meny, czy co..
po prostu mialam za duzo niemilych doswiadczen i tyle.. eh.

o, ja tez kocham skarpetki kororowe, w paski, kratki i tak dalej
a bez kororowych sznurówek w glanach, nie ruszam sie z domu

opowiadam sie po stronie Brown....
ja tysh mam za dużo niemiłych doświadczenń...
nawet jush nie chce sie w nic nowego angażować bo sie boje porazki..
nie chce...
a jednoczesnie chce ...
chce zeby mnie ktoś szczerze pokochał z wzjamnoscią ale nie chce sie sparzyc znowu ...

a co do skarpetek to ja lubie takie ale jiestety nie moge nosić bo pogrubiaja mi nooshki L(...
ale za dwa tygodnie sobie kupie
ja lobie takie w malutkie paseczki błekitne, niebiesjuie= i białe.. wszystkie pokreewne kolorki razem

Heh wstyd się przyznać ale ja nie miałam praktycznie ani jednego powaznego związku z żadnym facetem Nawet nigdy się nie całowałam nad czym bardzo ubolewam Byłam strasznie zakochana a ten chłopak poprostu bawił się moimi uczuciami.Nadal coś do niego czuje chociaż wiem ze jest nic niewartym hamem Mam wielu adoratorów. Połowa mojeje klasy się we mnie kocha(co jest potwierdzone niejednokrotnie)ale to sa pasztety i nie lubie nawet z nimi gadac bo nie mam o czym.Chciałabym poznac jakiegoś fajnego coś wartego faceta ale niestety nie mam tego szczęścia Jestem romantyczką i marze o tym aby jakis fajny chłopak mnie przytulił czy coś,nawet miło mi się bardzo zrobilo kiedy chłopak niedawno mnie odprowadził pod sam dom chociaz się poznaliśmy tego wieczora.Nie jest brzydki ale piekny też nie ale ma dziewczyne więc się nie wtrącam. Oki koniec o moim prywatnym życiu bo troszku się rozpisałam






Ja takich skarpetek za bardzo nie lubie .Nosze je do glanów zima pod spodnie.Uwielbiam czarne i oliwkowo zielone ciuszki.Aha no i co z ta sałatka i kopytkami niech ktos w końcu odpowie plissssssss
pozdrawiam wam i dzięki za wchodzenie na moje forum

Ła, ja zawsze mam tak ze na pocztaku wydaje mi sie ze to nie wyjdzie, ze jest cos zle i zrywam....

hehe ja tam bym wolała spróbować jak się nie uda trudno ale napewno jakies wspaniałe chwile tez będą więc warto spróbowac Niestety ja jeszcze nie miałam tego szczęścia bo miałąm 2 facetów przez 1 dzien i to ja zerwałam.Ale do tych związków byłam namówiona.Do jednego namówiły mnie koleżanki a drugi to przez to że ten chłopak pokazał mi żyletke i dał do zrozumienia że sie potnie a ja mając jakies 12 lat wystraszyłam się i męczyłam strasznie z nim.Naszczęscie mnie nie pocałował chociaż chciał ale ja sie wymknęłam delikatnie.

ja tez w takim powaznym zwiazku jeszcze nie bylam, te które byly, to tylko takie.. wakacyjne ze tak powiem. bylo, minelo. a zle doswiadczenia to takie, ze zawsze jak sie w kims zabujam, to ZAWSZE bez wzajemnosci, a tym razem, to facet kocha moja przyjaciolke. no i swietnie. i tak bylo zawsze. nienawidze facetów. kiedys wybije cala populacje tego gówna.

Weźcie...Faceci są super...
ale to jeszcze odkryjecie...
tj. ja nie wierzyłam w miłośc... nie wierzyłam..
nie wierzyłam..
WIERZĘ...