Wątek: dół, depresja, załamka.. i te tamte :(

pati...nie łam się tylko tu nam proszę
ale skoro uważasz,że nie powinnaś tutaj z nami na razie przebywać to ok..poukładaj to co musisz a potem wróć pełna sił do walki z kilogramami
i tak na marginesie..nie trujesz...my jesteśmy tu po to ,żeby sobie pomagać,pamiętaj
pozdrawiam i trzymam kciuki obyś wróciła do nas jak najszybciej i nie płacz więcej..od tego się nie chudnie przecież

I co tam u was laseczki

hejo

moja waga pokazuje równiutkie 60 jestem szczesliwa nie wiem, nie mam pojecia, jak i kiedy to sie stało.. przez ostatnie 2 dni jadłam tak średnio.. yy.. dietetycznie?
bo była u mnie przyjaciółka, a ona - jak to ona - odchudzania i różne tam diety ma w dupie no i dzisiaj tez tak sobie.. tzn, zjadłam rano płatki z mlekiem i 13 pierogów..
eh, kurde. no ale trudno.

u was dobrze mam nadzieje?

No u mnie róznie wczoraj było 1700kcal Ale dzisiaj czuje się dobrz i mam jeszcze do zjedzenia 250kcalokoło no i nie jestem głodna to najwazniejsze No i zaczęłam ćwiczyć jeach

no to gites

ej, ja mam pytanko. 11 pierogów to może być 100g? czy więcej czy mniej? takich ruskich pierogów. bo ja nie wiem ..

wracam do Was, dziewczyny! ;-** jest jush ze mna lepiej, chce dalej walczyc ... jakos sie pozbierałam ale było trudno... qrdee, koniec uzalania sie nad soba! było ciezko,ale to jush mineło! od jutra znuff walka! heh
Browneyed, cos mi sie zdaje ze 11 pierogów to wiecej niz 100g, na pewno ...

jeden pieróg ma około 50g.Tak mi się wydaje bo w tych mrożonych jest 10 pierogów no i paczka ma 500g no więc zjadłas coś koło ponad 0,5kg A dietka poszła isę *******iś bo zjadłam chyba z 300g orzechów ziemnych Czytałam gdzies że osoby które jadły w swojej diecie codziennie o 100g orzechów więcej niż wynosi zapotrzebowanie nie przytyły czy wy coś o tym wiecie

o to **** z tymi pierogami.. kurde. ale one były małe.. co tam. dużej to różnicy nie zrobi kurde.. ale wiocha. no ale trudno. zdarzyło się.
a orzechy są very zdrowe i sie jest po nich madrym
a kcal to moze troche maja.. ale tam. dziwne ze nie trafiłaś do szpitala.. kiedys kumpel mojego starego zjadł 200g i wyladował w szpitalu na watrobe..

O to chodzi że moi rodzice kupuja paczkę 500g no i ja jem z tego większośc bo nie umiem się opanować.Prosiłam aby kupywali w czekoladzie wtedy ich nie tkne ale co oni swoje bo ich jest więcej A przez to cała dieta idzie sie *******ic