Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 55

Wątek: odchudzanie od NIedzIelI kto zaczyna zemną ??

  1. #21
    malgorzatakurzaj jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam wszystkich!! ja odchudzam się już od 3 tygodni i jak narazie to całkiem dobrze mi idzie.. straciłam już 4 kg. mam 150 cm i obecnie ważę 51 kg a moim marzeniem jest 45 kg. i wierzę gorąco w to, że mi się to uda

  2. #22
    Zakompleksiona Guest

    Domyślnie

    siemka ja mam 175 i wa.ż 66,5 a przed śwętami było 65,5 )moje marzenie to 50 moze 55

  3. #23
    kokoska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej
    dzisiaj mój pierwszy dzień dietki choć cały czas mysle o jedzeniu to jakoś mi idzie kolacje zjadłam o godzinie 16.00 4 mandarynki i nic więcej jest ciężko ale wytrzymie a jak wam idzie??

  4. #24
    Kachorra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    kokoska podziwiam
    mi sie narazie nie udaje
    ale od jutra na bank:]

  5. #25
    MAHCOK jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie @

    dziewczyny pomozcie dzis mial byc 1. dzien mojej diety i byl mniej wiecej do 16... a potem pol czekolady... pomozcie....

  6. #26
    Kachorra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    pól czekolady to nie tak źle - ok 250 kcal
    pomyśl sobie że ja zjadłam dziisja około 12500 kcal :]:P

  7. #27
    asia4444 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki za rady. Zwiększam więc ilość kalorii nieco

  8. #28
    anselm jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie odchudzanie od NIedzIelI kto zaczyna ze mną ??

    kokoska,czarna220 i wszyskie dziewczyny w tym wątku!
    Z zainteresowaniem przeczytałem Wasze posty w tym wątku ,oraz także w odpowiednich pamiętnikach odchudzania i z przykrością stwierdzam ,że Wy WCALE NIE CHCECIE zeszczupleć.Chcecie sie zadręczać swoją rzeczywista czy urojoną tuszą ,mówić o niej ,pisać, szukać wsparcia ,po to by uspokoić sumienie i zamiast iść na spacer, to zasiąść przed kompem z ciepłą herbatką i ciastkami ze z świątecznego stołu. Wymieniać uwagi ,co i jak będziecie jadły by schudnąć.Ale nie od zaraz tylko już od JUTRA, które nie umiera nigdy.(Makówki czy pyszny sernik mają skisnąc ? to przecież marnortawstwo, a to skrzydełko z indyka, zupełnie bez tłuszczu przecież prosi ,by się nad nim zlitować i nie pozwolic mu uschnąć.)
    Nie zachowujcie się jak alkoholicy "jedzeniowi"
    Zamiast mówić o dietach trzeba je po prostu stosować
    I to stosywać w sposób MĄDRY( My jeszcze rosniemy, więc nie mozemy tak jeść, żeby sie aż głodzic. 800 kal to duuuuzo za malo) to jedna z kilku rozsądnych wypowiedzi.
    Diety 1000 kcal ,kopenhaskie "wyciepać", herbatki przeczyszczające ,regulujące trawienie grożą ODMINERALIZOWANIEM (zbyt krótki okres przebywania pokarmu w jelitach ) Wyrzucić słodycze,ciastka ,napoje gazowane, fast foody z menu, gdyż tylko powodują uczucie wilczego głodu . NIE podjadać między posiłkami . Od stuleci nic nowego w tej dziedzinie nie wymyslono. Zastosowania tych sposobów na ograniczenie wagi jeszcze dzisiaj. Życzy Anselm

  9. #29
    MAHCOK jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie @

    anselm, to oc mowisz jest prawda, tylko ze np w moim przypadku jest tak, ze ja staram sie tylko mi nie zawsze wychodzi i mimo tego, ze w mojej diecie nie ma fast foodow a slodycze sa rzadko - waga stoi w miejscu. masz na to jakas rade czekam na szybka odpowiedz (aha i jeszcze codziennie 40 min na rowerku treningowym wiec nie mow mi ze ja wcale nie chce zeszczuplec)

  10. #30
    anselm jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: @

    Cytat Zamieszczone przez MAHCOK
    anselm, to oc mowisz jest prawda, tylko ze np w moim przypadku jest tak, ze ja staram sie ........... odpowiedz (aha i jeszcze codziennie 40 min na rowerku treningowym wiec nie mow mi ze ja wcale nie chce zeszczuplec)
    OK Pprzyjmuję twój post za dobrą monetę.Chociaz musisz poprawić konsekwencję lub i motywację (dziewczyny pomozcie dzis mial byc 1. dzien mojej diety i byl mniej wiecej do 16... a potem pol czekolady... pomozcie)
    Teraz trochę słów pocieszenia .Twoje zwiększenie wagi podczas świątecznej wyżerki to prawdopodobnie zwiekszone pochłonięcie wody przez organizm. Przytycie o 1,5 kg w tkance tłuszczowej wymagało by pochłonięcia dodatkowo ponad ptrzeby energetyczne 1500gx9kcal/g x1,1=14850kcal co biorąć pod uwagę Twoje" staranie "wydaje się być nieprawdopodobne.Jest kilka możliwości zbicia wagi, lecz podstwa to wiedzieć co sie je . (jadło) Tu pomocą może służyc kalkulator zjedzonych kalorii umieszczony na www.dieta.pl Trochę wolno chodzi, ale da się wytrzymać.Jeśli po kilku dniach normalnego jedzenia tzn bez głodowania lecz bez obżerania się stwierdzisz ze zjadasz ok 2200kcal i nie chudniesz to jest wymagana kontrola lekarska gdyż mogą to byc zmiany chorobowe lub oporność metaboliczna Gdy zjadasz więcej i chcesz schudnąć(Twoja waga powinna wynosić 52-57 kg) o sugeruję zastosowanie diety Montignac
    Inaczej Metoda Montignac /MM /, warto przeczytać książkę :"Jeść, aby schudnąć", lub "Dieta dla biznesmena" lub "Szczupła bez wyrzeczeń" autorstwa Michaela Montignaca
    przydatny link:[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Dieta oparta jest o indeks glikemiczny potraw oraz nie łączenie w jednym posiłku węglowodanów oraz tłuszczów.
    Trudności w chudnięciu , pomimo rygorystycznego stosowania diety, to inaczej oporność metaboliczna.Do oporności metabolicznej mogą przyczynić się:
    1.nadmiar insuliny w organizmie i oporność na insulinę, której towarzyszy zwykle wysoki poziom trójglicerydów,
    2.zażywanie niektórych leków lub hormonów
    3.niedoczynność tarczycy,
    4.drożdżyca.
    ad 1. najlepiej zasięgnąć rady lekarza w tej dziedzinie
    ad.2Leki, które spowalniają lub uniemożliwiają chudnięcie to:
    -estrogeny ( antykoncepcja, HTZ)
    -leki antdepresyjne
    -insulina i leki stymulujące insulinę
    -niesterydowe leki przeciwzapalne
    -sterydy
    -leki moczopędne
    -beta-blokery
    Należy podkreślić,że nie wolno odstawiać żadnych leków na własną rękę!
    ad.3Tarczyca jest gruczołem, który reguluje tempo metabolizmu, w przypadku jej niedoczynności- tempo metabolizmu zostaje zwolnione, a objawami jej są- uczucie zimna, szorstkość skóry, wypadanie włosów, przybór wagi, spowolnienie mowy, zaparcia, depresja, podwyższony poziom cholesterolu we krwi.
    Wykrycie niedoczynności tarczycy polega na wykonaniu poziomu hormonów tarczycy we krwi,T3, T4 oraz hormonu produkowanego przez przysadkę mózgową -TSH.
    Przyczyn niedoczynności tarczycy może byc wiele, dlatego warto najpierw zasięgnąć porady swojego lekarza.
    ad.4drożdżyca- czyli infekcja spowodowana przez drożdże Candida albicans, które w fizjologicznych warunkach zamieszkują nasz organizm w niewielkich ilościach ( w pochwie, w przewodzie pokarmowym).W warunkach zaburzonej homeostazy( np. antybiotykoterapia) drożdże zaczynają się nadmiernie rozwijać.
    Co prócz antybiotyków może spowodować nadmierny rozwój drożdży?
    -dieta bogata w cukier i wysokooczyszczone węglowodany
    -środki antykoncepcyjne
    -sterydy nadnerczowe( prednizon)
    -narażenie na ciągły stres
    -wspomniane wcześniej antybiotyki
    - inne czynniki obniżające odporność organizmu.
    Objawy drożdżycy są różnorodne, dotyczą całego organizmu lub tylko konkretnego narządu dotkniętego infekcją- diagnoza i leczenie należy do lekarza.
    Ito by było na tyle ! Pozdrówki i chude zupki. Anselm

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •