akceptacja!

**mam-kompleksy** · 25-02-2005, 05:08

Nosze spodnie, dłuszcze spódnice za kolana :P

jagcia · 25-02-2005, 07:21

A ja jakoś nie lubię. Muszę mieć albo odsłonięte kolana, albo zakryte nogi aż do kostek...

**melina** · 25-02-2005, 14:54

Ja nie nawidze sukienek do kostek tragedia.Każdy ma swój gust

**dagiik** · 25-02-2005, 16:23

ja ogolnie nie lubie sukienek, ale melina w tym roku mamy bal gimnazjalny wiec trza sobie kupic jakas piekna sukienke prawda?

juz na takie ladne szczuple cialka mm

**mam-kompleksy** · 25-02-2005, 16:42

O my gat, ja tam nie wiem bo kiedys to nie nawidzilam wogole spódnic sukienek a teraz juz dłuzsze moze kiedys przekonam sie do krótszych??

jagcia · 25-02-2005, 18:06

Ja tak mam ze wszystkim: ze spodniami też(nie lubię rybaczków).

**Sloneczko=)** · 25-02-2005, 18:20

u mnie tak samo jak u jagci... w ogole to mam fatalne kolana

i krótkiej spódniczki chyba nigdy nie założe, ale uważam że dziewczyny fajowo wyglądaja w mini

**mam-kompleksy** · 25-02-2005, 19:20

Ja własnie lubiem rybaczki

**meegy** · 25-02-2005, 20:03

dziś byłam w spódnicy i usłyszałam, że...kiedyś miałam świetne nogi a teraz są za chude...no coments

**mam-kompleksy** · 25-02-2005, 20:10

Fajny komplement :P

Wątek: akceptacja!