-
No to przesyłka tyle samo :P
-
z zg do suwalek jeszcze dalej :P haha aj to ja wiem czemu nie moge znalezc takiej sukienki bo Meegy mi ja ukradla
-
ha to wszystko ja - kieszonkowy złodziej sukienek
-
nie no skandal. zaraz cie z side-kicka potraktuje i sie skonczy haha ale kozacze. i to jzu po pierwszymn treningu
-
Sukienkowa wojna?
Gdzie dwie się biją, tam trzecia obrywa.
Ja spadam na inny topik
-
Ojoj przynajmniej kcal spalicie <hahahahaha>
-
-
ale bedziecie laski w tych sukienkach... ja jak miałam bal uparłam sie, że sukienki nie założę bo jestem grybcio i poszłam w spodniach... później żałowałam bo dziewczyny wyglądały fajowo
-
ja wrzuciłam sukieneczke, ale jak patrze na zdjęcie grupowe ( stoje w pierwszy rzędzie!!) to szkoda,ze moich nóg nieco nie wyretuszowali, ale nie żałuje,ze miałam kiecke, potem zapomnialam jakos o tych grubych nogach i bal wspominam bardo miło
-
no ale może to i lepiej, że sukienki nie narzucilam, bo bym się w czaise balu stresowała, że moje nogi wyglądają jak parówki )a taka jest prawda niesttey )
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki