-
no własnie szczypiorem nie jestem, na fotach moze wyszłam normalnie ale wiadomo ze zdjecia nigdy nie oddają rzeczywistossci
a co do ruchu to to wcale nie jest jakis przesadny wysiłek... po prostu lubie sie ruszac i robie to kiedy chce bo to mi sprawia przyjemnosc
a głodówke wcale tak czesto nie robie............ :P
bede od dizisaj żadziej wpadac.... musze sie do egzamów uczyc a doszło do mnie ze nic nie umiem...:/
teraz robie torta dla rodzinki hehe znowu
I Like It
tym razem ciasto na murzynka przekładane kremem czekoladowym i z polewą
ale ja nie tkne ani kawałeczka oczywiscie
"Dziękujemy Ci Ojcze..."
Ojcze Święty
Zrobiłeś dla nas tak wiele...
Nauczyłeś nas żyć bez wrogości
Nauczyłeś wybaczać
Nauczyłeś pokonywać zły los
Pokazałeś jak cieszyć się życiem
Jak wierzyć
Jak kochać pomimo różnic
Jak mierzyć się z niepowodzeniami
Dzięki Tobie wiemy co to znaczy pokój, bezpieczeństwo
Wiemy co znaczy wiara, nadzieja, miłość
Wiemy i doświadczamy tego każdego dnia
Pragnąc Cię naśladować i wielbić
Byłeś i na zawsze pozostaniesz dla nas
Kimś wielkim, kimś wyjątkowym
Jedynym i niepowtarzalnym
Ojcem, w którym pokładaliśmy wszystkie problemy, troski
Wszystkim...
Zrobiłeś dla nas tak wiele...
I o jedną rzecz za dużo...
Odszedłeś od nas
Zostawiając nas samych
W poczuciu lęku, strachu, bólu
Zapłakanych i cierpiących
Ty jesteś już u Niego
Lecz cierpisz razem z nami
Wiedząc jak ciężko będzie nam bez Ciebie
Ale wierząc
Wierząc, abyśmy i my nie przestali...
Dziękujemy Ci za wszystko
Za to, że byłeś, kochałeś, nauczałeś
Dziękujemy za Ciebie...
[*]
buziaki:*** }*{
-
brrr... egzaminy...
Ja tez bede zadziej zagladac bo musze sie rowniez przygotowywac...
Ale obiecane wiersze beda w sobote
-
Ojciec Święty był kochana osobą, nie umarł, żyje w każdym z nas...
"Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć..." mawiał Jan Paweł II
Teraz jest blisko Boga, w miejscu do którego dążył przez całe życie
A mnie tak smutno, byłam dzisiaj na Jasnej Gorze, ludzie zorganizowali marsz przez aleje na Jasną Górę, wszystko rozeszło się przez GG a mimo wszystko bylo dużo ludzi, ludzie zjednoczyli się, to było naprawde cudowne, wszyscy spiewali Abba Ojcze, wszyscy sie modlili, jutro tez jest ten marsz. Mam nadzieje ze ludzie zawsze beda o Nim pamietac i nie zapomna tego co dla nas zrobil [']
Kachorra i jak torcik wyszedl??
Niom i dietki sie czymasz mam nadzieje
pozdrawiam i caluski przesylam
-
Kachorra wyslij mi swoje zdjatka, moje znajdziesz w topiku "mam straszne kompleksy". Wiesz, ja tutaj na ciebei nakrzyczałam ale sie martwię, bo duzo sie naczytalam o anoreksji, tez kiedys zauwazylam u siebie jej pierwsze objawy - zawsze wydawalo mi się, ze jestem gruba i beznadziejna, a jakschudne to bede szczesliwa i pokaze innym. przerwałam dopiero jak mi miesiaczka zanikla - a nie stosowalam jakiejś rygorystycznej diety nawte nie staralam sie liczyc kcal i praktycznie nie odmawialam sobie slodkosci. Moze to przez to, ze mialam bardzo duzo ruchu - no nie wiem...
Ale Kachorra.. Wiesz, jak zanikla mi miesiaczka, to martwilam sie glownie o przyszłosc, czy bede mogła mieć dzieci, bo nei chce byc bezplodna.....
-
heh no wiesh co Hawrodytka ja to jestem taka głupia...:/ czasami mam mysli ze chchiałąbym zeby mi zanikłą miesiaczka... i tylko sobie planuje co robic zeby tak było... wiem jakie moga byc tego konsekwwencje, bezpłodnosc itp ale ja jush mam taką zrytą banie...:/
a zdjatka mam tu : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] to są najnowsze jakie mam, choc ui tak stare a tu ma strasze : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ;]
Kei ciasto wyszło mi tak srednio :P
mama zawsze robi je i wychodzi jej takie wysokie i pulchne a mi wyszło ttakie jakies spłaszczone... :P ale "podobno" dobre jest podobno bo ja nie tknełam ani okruszka no... moze jedna rodzynke w czekoladzie hehe bo zrobiłąm taką fajną polwew z rodzynkami w czekoladzie ale cóż,, trening czyni mistrza aah jak ja kocham robic ciasta LD:::P
a wczoraj to nawet kolacje zrobiłąm wszytskim <lol2> i tesh nic nie tknełam
tatuś wrócił ze sklepu i przywióz tone zarcia to musiałam cos z tym zrobic zeby mnie nie kusiło ale ja lubie jak jest w domu dużo jedzenia i moge robic z tego różne rzeczy i tuczyc rodzinke :P hehe ale jak robie sama to nie mam ochoty jesc bo wiem ile ma to wszytsko tłuszczu, a mama zawsze mnie kłamie... teraz to wiem no ale takie dietetyczne jedzonko robnic sobie samemu to sama frajda :P
postanowilam ze po diecie zreobie jeden dzien glodowki a potem przez tydzien bede sie zdrowo odżywiac (zgodnie ze wskazowkami z twista:P ) a potem zaczne zwiekszac kcal :] ale jsh nie bede jesc tłusto trza sobei jakies nawyki wyrobic
lecem na wokal
ppapa:****
-
aa Hawrodytka Ty śpiewash?:>
fajnei wyszłąś na fotach
i Ci kolesie, w pierwszym rzedzie tesh fajni hehee
-
qrcze dopiero teraz zobacyzłam ile kurczak ma kalorii...;( 130 w 100 g... a ja zjadłam taki ogromny kawałek...;(
ee trudno.. zjem za to jedno jajko mniej na kolacje
-
oo widze ze Wy panienki tesh sie pilnie uczycie bo zadna mi tu na forum nie pisze:P
ja jutro mam looźny dzionek bo owołali spr z chemii, wiec mam tylko 2 wfy, 2 ang gdzie wychodzimy do biblioteki, polski który lubie i chemia
teraz wrócuiłam z mdku, śpiewałąm moja piosenke na koncert kwietniowy.. boshh jaka ona jest ladna i ash dziwne ze mi dopshe wychodzi, ani jednego fałszu i co najważniejsze zewro stresa!!
wracałam z tatą i wstąpilismy do sklepu to kupiłam składniki na kolejengo torta
teraz zrobie sernik na zimno z galaretką i kremem hehe ale to dopiero w czwartek
dzisiaj tesh rodzince zrobiłam kolacje i nic nie podjadałąm!!
a na moją kolacje zjadłam tylko pół jajka i marchewke bo na prawde tymi jajami jush żygam...:/
jutro czeka mnie ciezki dzień bo moge zjesc tylko jeden kawałek miesa na cały dzien... ale co to dla mnie :P
i postanowiłam jak wczesniej anpisałąm zdrowo sie odchudzac po diecie!!
tzn codziennie 2 litry wody, (to to jush mi weszło w krew )
do sałątek dodawać siemiena lnianego
nie jesc chleba wogóle, a jak jush ebde musiała to ciemne albo wasa
mieso robic tak jak do tej pory tzn w MIKROFALÓWCE!! sasasa serio wczoraj zrobiłam befsztyka w niej i był supcio a co najważniejsze zero tłuszczy
nie jem ziemniaków, za to duuuużo surówek
zero słodyczy , ewentualnie raz w tygodniu kawałek ciasta które sama bede robic zebym wiedziała co jem
coś jeszcze?
pewnie tak, jak ebde kończyc 13 to zrobie sobie liste co moge a co nie i powiesze na lodówce
a tak wogóle to powiem Wam ze mimo tej diety to ja WOGÓLE nie mam ochoty na sodycze
dlatego po 13 nie zjem nawet jednego cukierka zeby mi sie nie przypomniało jak to wszystko smakuje bo nie chce wracac do złych nawyków
qrde no ash sie wzruszyłam... hehe bo wiem ze mi sie uda
bede chuda!!!!!!!!!!!! ::
-
oj Kach Tyś zwariofala hyh ale dobrze ze Ci wychodzi ta dietka, jestem z Ciebie niesamowicie dumna. Jaka piosenke spiewasz?? Bos sie nie pochwalila :P
aaa i bylam u ciebie na topiczku ale nie odpisalam bo na msze i na droge krzyzowa polazlam. Sorka ze taki skrocik ale normalnie w butach na obcasie bylam i nogi chca mi odpasc, poza tym kolacji nie zjadlam mojej dietkowej i glodna sem wiec najlepiej bedzie jak chybko spac pojde, zeby lodowa mnie nie korcila. cmokaski przesylam kiss
-
Kach jak ci idzie 13, który to już dzień i ile schudłaś?
A tak za marginesem jestem z ciebie dumna, choć trochę ci zazdroszczę - tak dobrze trzymasz dietę, acha to że robisz kolację całej rodzinie i pieczesz placki i nic nie tykasz to cechy rasowej anorektyczki, albo super silnej woli, zresztą to na jedno wychodzi...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki