Wątek: 2005 r.... Początek Mojej Walki . Za 3 Tygodnie 45 Kg...

no ale te 5 to tak wyszło bo siedziałąm cały dzie w domq a nie chciałam nnic jesc to treba sie było czemys zapychac:P
normalnie to pije 2 litry, a jak ok 20 jest mniej to wtedy wypijam tyle ile mi brakuje bo w tygodniu to zyje w ciagłym ruchu i nie mam czasu
ale mam teraz fajną cere taka gładziutka
ale dizisaj nie przywieźli wody!! ;( i co teraz?:P

Meegy moze mash racje... ale przeciez ja jem wszystko co mi potrzeba wiec wszystkie witaminki mam

Ah biore sie za pielegnacje swojego ciałka balsamik wyszczuplajacy na nooshki mam, i sie nim smaruje rano i wieczorem, kupiłam sobie odzywke do włoskoof zeby miec ładne i lśniace i do twarzy kremik nawilżajacy i zamiast podkłądu krem koloryzujacy jush sobie zzamówiłąm i o rączki trzeba zadbac... wiec kremik idem sie nim posmarowac
aaa no i stópki.. w końcu jush niedługo w klapeczkach bedziem biegac

Dziisaj miałam zamiar isc biegac wiec obudziłam sie o 7... ale patrze na ta pogode za oknem i mi sie odechchiało
wstałąm o 8, umyłam włosi , o 9 wypiłam kawke i wyruszyłam do Oriflame po odbiór mojej kaski 50 zł do portfelika mi wskoczyło
teraz mykam do szkółki muzycznej na próbę z Big Band'em ale taki to Gib Band ze skzoda gadac... dzieciaki młodze ode mnie, nawet improwizowac nie umieja a my mamy miec z nimi koncert <lol2> porazka...:/ ale ttrudno zjem sobie serek wiejski albo jakies surówki z obiadu jak wróce ... no i dziisaj koniecznie ide biegac!! bez wzgeldu na poogode D
a teraz moze zrobie jakie s ciatso...
buziaczk:***

Kachorra, ja tez mam okropne nogi.. tzn uda moga byc, bo w zasadzie podoba mi się, że mam duży tyłek i dużw uda, bynajmniej mam czym pokręcic, a od cellulit mi sie zmniejszyl, wiec bedzie fajni do wakacji, ale najgorszę są moje łydki.. Mam figuę gruszki... :/i dla niecj charakterystyczne masywne nogi... Wrrr... a chcialabym zalozyc czasem jakaś spodniczkę, ale nie mogę, bo to nieestetycznie wygląda :/ chyba też zacznę tą dietę 1000 kcal, dzisiaj rano już duzo zjadlam... no ale najwyzej obiad zmniejsze

niom Kach biutiful trza w koncu zadbac o siebie ja dzisiaj ide na solarke wlasnie czekam na kumpele ash laskawie przyjdzie do mnie bo miala przyjsc do mnie miedzy 12 a 13 czyli mniej wiecej tak o 12.30 a łosia jeszcze nie ma grrr 15 minut spoznienia, normalnie takiego gonga jej zasadze jak przyjdzie ze nie wstanie
ja sobie kuplam antycellulitowy balsam za 5 zloty z czterech por roku i mi pomaga, a nie wierzylam w to bo tani ale fajny jest i mam takie gladziutkie nozie

ja byłam przed chwilą na solarium .... mam pyszczek czerwoniutki .. to dobrze świadczy
aaa ja też chce skuteczny balsam za 5 zł jak go dorwę to kupię

mam tragiczny humor a buuuuuuuuuu nawet chlebek z soja mi go nie poprawia

core głowa do góry
ja mam teraz ujęrniający z Avonu, nie wiem czy doby, bo dopiero kupiłam, wcześniej miała z St. Ives to było bomba. Zmniejszy się mi obwód uda o 2cm ale to nie tylko przez balsam, w końcu jeszcze dieta, ćwiczenia, zimne prysznice i masaże, jutro ważenie i dokładne mierzenie, ale coś czuje że jest nie najgorzej, bo bioderka nie "wylewają się", wiecie o co chodzi tak z nad spodni

Meegy mi tesh sie jush nie wylewaja nawet mama mi to powiedziałą
i spodnie na mnie wisza Jezu jak sie ciesze... dzisiaj kupiłąm sobie bluzeczke z terranovy, taka z długimi rekawami , pod szyja taka jakby łódeczka, to taki sweterek jest biały z błekitnymi napisam i to jeszcze po przecenie ale supcio jest wogóle to nie wygladam jush tak tragicznie, dlatego cos sobi kupiłam w nagoroode no ale zawsze moze byc lepiej i bedzie

Kei jab tesh mam z czterech pór roku, ale wyszczuplajacy taki zielony i mi pomaga mash ten sam?:>
A na solarke ide sobie w srode jak jeszcze beda miejsca i w czwartek przed bierzmowaniem
mam taka łądna spódniczke asymetryczna biało czarna i szpileczki... zobaczymy jak bede wygladac

Core a co sie z Twoim hoomorkiem stało , co Słońce?:> spowiadaj mi sie tu :***

A dzisiaj było tak : na śniadanie wypiłąm ta kawe ale zamiasyt cukru zjadłam garsc rodzynek... :[ eeeh dopshe ze jush nie ma
potem zjadłąm kromeczke chleba z rodzynkami.... ahh te rodzynki.... tzn te rodzynki było w chlebie... ale pyszny był.. i jestem na siebie złą ze go zjadłam.. bo chelba miałąm nie jesc...:[ no ale na szczescie nie był biały
teraz wróciłąm z próby i ide po obiadek tzn fasolka szparagowa i gotowane miesko ale mieska nie zjem :P hehe musze odpokutowac ten chl;eb :P
i wode musze isc pic bo dzisiaj nie miałąm jeszcze czasu :P
aaa no robie ciasto cos a'la piernik z dzemem
obiecuje tu Wam wszem i wobec ze nawet nie bede oblizywac łyzki :P
jak sie złamie to mnie wykopcie z forum mówie poważnie :>
Buzi:****

ekhm.....taki humor ... bleffff nie wiem z czego to wynika..moze z tego,ze waże 68 kg .... i to mnie dobija ....będąc na diecie przytyłam znowu bo się nie pilnuję.... dupa GŁUPIAM pod tym względem
jutro będzie lepiej

No na pewno bedzie lepiej wierze w Ciebie :***

ja własnie skończyłam ciasto.. piecze sie...
ale zjadłam 3 łyzki dżemu i łyzke rodzynek!! :[
razem wyszło mi 360 kcal dizisaj... ale to cos zle musiałam policzyc ... czuje sie strasznie grubo...
ide.. odwiedze Was wieczorkiem bo ojciec kaze mi sie uczyc
:********

nie no ale ja jestem gruba... i co ja teraz zrobire..... chhciałam sie wyżygac... ale znowu pomyslałam o Was dziisaj pobiegam i to spale a potem na rolki
trzymcie kciuki:******** Kocham Was!!!

Kach, jakie Ty mash problemy. Po prostu straszne, zjeść 360 kcal dziennie.......... Ale żołądek to jush Ci się chyba zmniejszył ? Zauważyłam, że mój kałdunek jest mniej wypukły. Jupi . Drugi dzień pilnowania się od nowa i jush jest dobrze

A ja robie sobie post na zakupy :P
Kupie sobie jakis ciuch we wakacje
Nazbieram z 400zl i wtedy moge trosie zaszalec... Nowa szkola, nowi loodzie...
Dzisiaj bylam na drzwiach otwartych i spotkalam boskich kolesi :P

Obiecany wiersz...:

Poczatek konca
Poczatek konca zbliza sie nieublaganie.
Dlaczego zostalam wystawiona na pastwe losu?
Zakochalam sie bez pamieci i to byl blad, ktory
Bardzo boli, kaleczy...
Ta meka trwa wieki.
Zraniona dusza zbiera sily na walke o Ciebie!
Ja tak latwo sie nie poddam, o nie!
Krople krwi zraszaja ma dusze...
Nie poddam sie! Nigdy!- serce krzyczy... A jednak:
Mija czas. Czas spokoju i ciszy.
Ty masz wlasne zycie.
Ja zapomnialam juz o tobie...
Wiem, wiem, obiecywalam...
Zrozumialam, ze nie jestes wart mych uczuc!
Jak mi dobrze! Jak lekko!
Ktos inny zajal miejsce w mym serduszku.
Jestem szczesliwa i Ty badz!!!

Kach, zycze Ci, abys dalej tak dzielnie wstrzymywala od wymiotow!