Strona 12 z 75 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 745

Wątek: oKrąGlinkoWe pOtwoRki :D

  1. #111
    sylenka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    podpisuje sie pod shepiske- pod wzgledem cwicen jestes wspaniala rewelacyjna i super wytrwala ja bym nie mogla, znudziloby mi sie.. juz i tak pare dni nic a nic nie cwicze ale to przez chorobe.. w ogol z sil opadlam ale nie moge zaprzestac diety poki tak dobrze mi idzie

  2. #112
    d2ieciak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Wszystkim i witaj sylenko Ciesze się że wpadłaś. :P
    i Ci shepiska tez dziękuje za odwiedzinki mimo złego samopoczucia

    Ja wcale nie jestem wytrwała, no co Wy .. ja ćwicze jak mam wolną chwile bo wiem że im częsciej tym szybciej mi sie uda A w niedzielke mushę powiedzieć że nie ćwiczyłam ani troszkeczke .. nie miałam ochotki

    Sylenko Ty tez chorutka jesteś uUu biedaki z was ... A ja nie wime co ze mna jest Okaz zdrowia .. bez czapki chodzę i do tego w jesiennej burtce bo nie chce mi się płaszczyka nakładać ... :P i nic mnie nie bierze narazie Ale jak narazie chce mi się być zdrową ... Jak to mówią "w zdrowym ciele, zdrowy duch :P " hihii

    shepiska Ty też się Quruj słońce A ja już w poniedziałek do szkoły Jak mi się nie kce ... mogli by zrobić 3 tygodnie .. nic by im to nie zaszkodziło :P

  3. #113
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez d2ieciak

    Jestem juz posniadanku ... wczoraj mi się udało mało zjeść zjadłąm sniadanko , potem 2 śniadanko i obiadek ... A więcej hmm herbatka... i od ok 17 nic nie zjadłam chociasz byłam częstowana ( i nawet postawiły koło mnie specjalnie) słodkościami, ale udało mi się. <jupi> Jak wrcuiałm wczoraj do domQ to było nawet dobrze, ale brat mnie męczy od kad zaczęłam się odchudzac że jestem gruba ...
    Wiesz co mój brat, zawsze mi dogaduje "No i co ty bedziesz jesc, bo to za tłuste" Normalnie szlak człowieka trafia powaga, gada tak codziennie, a ja sie nie odchudzam jem obiadki bez tuszacych dodatkow, rób robie własny jak jedza np. spageti lub cos w tym stylu, dzisiaj zjadłam z nimi pierozki z miesem tyle ze bez tłuszczu i cebuli zmazonej...

    Cytat Zamieszczone przez d2ieciak

    MCiu złotko ... zazdroszcze Ci ogromnie że nie masz ... A dlaczego Masz jakieś problemy Ile masz latek jak mogem wiedzieć
    nie ma co zazdroscic, porpstu odchudzajac sie znikł....


    Cytat Zamieszczone przez d2ieciak

    Ja wcale nie jestem wytrwała, no co Wy .. ja ćwicze jak mam wolną chwile bo wiem że im częsciej tym szybciej mi sie uda A w niedzielke mushę powiedzieć że nie ćwiczyłam ani troszkeczke .. nie miałam ochotki


    Jestes wspaniała i cichooooo!

    Cytat Zamieszczone przez d2ieciak
    [
    Sylenko Ty tez chorutka jesteś uUu biedaki z was ... A ja nie wime co ze mna jest Okaz zdrowia .. bez czapki chodzę i do tego w jesiennej burtce bo nie chce mi się płaszczyka nakładać ... :P i nic mnie nie bierze narazie Ale jak narazie chce mi się być zdrową ... Jak to mówią "w zdrowym ciele, zdrowy duch :P " hihii
    shepiska Ty też się Quruj słońce A ja już w poniedziałek do szkoły Jak mi się nie kce ... mogli by zrobić 3 tygodnie .. nic by im to nie zaszkodziło :P
    sylenka zdrowiej mi tu szybko, rosołek itd d2iecia ja tez w kurteczce niby zimowa a cieniutka bez czapki, pod spodem bluzeczka ledwo zakrywajaca pepek itd

  4. #114
    ifa611 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    D2ieciak również gratuluję wytrwałości.. ja z trudem zmuszam się do codziennych ćwiczeń i zauważyłam, że robię je coraz bardziej na odczepnego
    Co do braku okresu to wg mnie ni ma co zazdrościć, chociaż na pewno nie jest to rzecz przyjemna, ale jeżeli ma tendencję do zanikania i jest rozregulowany, no to nie jest najlepiej..
    Shepiska szybkiego powrotu do zdrowia życzę - witaminki, mleko z miodem i herbata z sokiem malinowym pomagają i to bardzo.
    M-k doskonale Cię rozumiem, rodzeństwo potrafi swoimi komentarzami człowieka dobić jeszcze bardziej, niż nieraz rodzice

  5. #115
    d2ieciak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mnie rodzice nie dobijają zazwyczaj z odchudzaniem tylko takie coś ze mam jeśc normalnie itd. Mama mi cały czas powtarza że ona nigdy nie była chuda (chociasz na zdjęciach była szczuplutka, patyczek poprostu), tz zaczęł tyć po 8 klasie. Ale cały czas była chuda. Ale ja nie o tym chciałam. Mój brat odkąd zmienił szkołe tz jest w gimnazuj zrobił się z niego straszny pewniak bo panienki za nim szaleją i jak ja mu coś odgryze to nie działa bo on wie że to nie mi się ma podobać tylko im Eh ... ale on mi potrafi ... płakam ostatnio często przez jego dogryzki.

    A co do dzionka:
    śniadnako
    *2 jaka gotowane+bułeczka
    *herbatka czerwona z zieloną
    II śniadanko
    *4 marchewki
    obiadek
    *spagetti
    *herbatka czerwona z zieloną
    podwieczorek
    *bułka opieczona w opiekaczu + dżemik

    (a kolacyjki nie jest i to wszystko na dziś)

    w między czasie jakieś jabłuszko... nie wiem ile to razem wyszło ale jestem najedzona ... A teraz pije sobie soczek marchewkowy. Wiecie jaka strata Mamusia dziś szła do kosmetyczki na henne i regulacje brwi .. a obok a właściwie w tym samym pomieszczeniu jest solarium. Więc ja do mamusi "czy mogem iśc na solarium... dołożysz mi troszkę" a mam to choć i ja po swoje pieniąszki i przypomniało mi się że mam ten głupi okres

    M_k Przepraszam ... Nie wiedziałam. Ooo ja to przesadziłaś z odchudzaniem ... Czy to jest normlne przy odchudzaniu

    oj tam przesadzacie ... Ja czasem lubie poćwiczyć. Ale som oóbki na forum ktorym idzie znacznie lepiej niż mi ...

    Wpadłam zobaczyć jak wam tam leci, a teraz dalej zmykam do ksiązek. właśnie wruciłam ze spacerQ bRrr zimno ... i mamy dusho śniegu .. a a mushę sie uczyć ByE byEe

  6. #116
    sylenka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ładnie ci idzie ... ćwiczysz i w ogóle.. a ja po ponad miesiacu diety , podczas ktorej czulam sie swietnie i nie czułam kiedy schudlam, wlasnie mam kryzys..

  7. #117
    d2ieciak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    No co Ty Nie poddawaj się ... przeciesz jesteśmy z Tobą nie rób nam tego

    Dziefczynki mam problem nie dam rady wleić gifa ... pomóżcie ... wszystko po kolei wam opowiem a więc :
    najpierw znaduje sobie gifka. kopiuje adres URL i wklejam go do "Twoj obrazem na forum" czy coś takiego. i na górze czerwonymi literkami pisze "DOPUSZCZALNY FORMAT JPG I GIF.
    więc ja przed adresem wpisuję [img] adres [/img] i nic i tak już było kilka razy .. prez cały czas probuje i nie A do tego kazde moje wejście do profilu towarzyskiego kasuje mi mój liczniek ....

  8. #118
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez d2ieciak
    Mnie rodzice nie dobijają zazwyczaj z odchudzaniem tylko takie coś ze mam jeśc normalnie itd. Mama mi cały czas powtarza że ona nigdy nie była chuda (chociasz na zdjęciach była szczuplutka, patyczek poprostu), tz zaczęł tyć po 8 klasie. Ale cały czas była chuda. Ale ja nie o tym chciałam. Mój brat odkąd zmienił szkołe tz jest w gimnazuj zrobił się z niego straszny pewniak bo panienki za nim szaleją
    Oj pokaż im ze ty tez mozesz wyrywac facetów, tez możesz byc piękna postaw na swoim!...Mi tylko dokuczają, mama pozwala mi sie odchudzac..Bo jak była młoda moja S.P babcia jej nie pozwalała, to wyrarzucała zarcie lub dawała psu, miała kolezanka której córka nie jadła nic przez 1,5 miesiaca wszytskie wzracała! Wiec ona funduje mi diete, tyle ze dogaduje...


    Cytat Zamieszczone przez d2ieciak

    *herbatka czerwona z zieloną
    Jak to? mieszasz czerwona z zielona? nie rozumiem


    Cytat Zamieszczone przez d2ieciak

    w między czasie jakieś jabłuszko... nie wiem ile to razem wyszło ale jestem najedzona ... A teraz pije sobie soczek marchewkowy. Wiecie jaka strata Mamusia dziś szła do kosmetyczki na henne i regulacje brwi .. a obok a właściwie w tym samym pomieszczeniu jest solarium. Więc ja do mamusi "czy mogem iśc na solarium... dołożysz mi troszkę" a mam to choć i ja po swoje pieniąszki i przypomniało mi się że mam ten głupi okres
    JA na solarium bede chdziła od 10 marca, z kolezanka z klasy jeah! sama wykombinuje kase jak mi mama nie bedzie chciala dac...A co do brwi to sobie sama robie, czasem jak cos s*******e to wtedy sie dopiero zaczyna...

    Cytat Zamieszczone przez d2ieciak
    M_k Przepraszam ... Nie wiedziałam. Ooo ja to przesadziłaś z odchudzaniem ... Czy to jest normlne przy odchudzaniu
    [/color]
    Tak normalne...

    Cytat Zamieszczone przez d2ieciak
    Dziefczynki mam problem nie dam rady wleić gifa ... pomóżcie ... wszystko po kolei wam opowiem a więc :
    Tak pisze czasem "przeglądaj" obok z komputerka masz wkleic....

  9. #119
    d2ieciak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześc cześć

    Mam dziś wyjatkowy dobry humor Wczoraj ćwiczyła ok 50 minutek. I może dlatego mam taki dobry humor. Wiecie co mam ostatnio problem z zasypianiem Uwielniam spać ale od paru dni mam problemy. Chce zasnąc i czuje że jestem zmęczona ale zachwilke coś mnie rozprasza hmm..

    Co do jedzonka ze sniadaniem zaszalałam troszke. Zjadłam 3 kanapki w tym jedną z serkiem twarogowym, a dwie nastepne były tez im posmarowane i cieniutko dzemem

    Zaraz mam obiadek. Mam dziś surówkę z marcheki+poru+kukurydzy+jabłka+jajko+majonezu troszke... (minam :P) ziemniaczki i mielony... juz moj najmniejszy się odtłuszcza . sniadanko wyszło mi ok 350 obiadek policzyłam jush 400 prawie. Wypiłam też sobie soczek marchewkkowy przed obiadem. Jak narazie jestem najedzona i nie chce mi się nic .

    M-K yhym. Sypie czerwonej duShoo .. i do tego żeby tak nie pachniało bardzo czerwoną :P Sypie zieloną. Nie wiemjak to nazwać wiem pisze czerwoną z zieloną. :P

    Dzis mój TatUt jechał na zakupy i pyta się mam co kupić, a ja do niego że marchewki ... ale troszke bo jeshcze troszke jest. A brat troszke to tak z pól tony. A Tatut mówi od niego Ty jej nie dogryzaj jak ona by jadła tyle co Ty to by pekła ... Kofany jest :P

    teraz brat chodzi i mówi że schudłam na kolanach juz widac mięśnie i na uszach już mniej fałdek (żart, nie mam żadnych fałdek na uszach, bo chya takowych nie można mieć :P )

    Oka ja pędze na jakiś spacerek ... pAa

  10. #120
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    d2ieciak:

    No dzielna dziewczyna 50 min??? Niesamowita jestes, ja mam z 10 minutami problem, naprawde, dzis moze troche pocwicze! Chyba mnie motywujesz :P

    Sniadanko zjadłas duże brawo, choc można było by je troche inne zjesc, ale i tak dobrze Wogóle do jedzonka, można gratulowac ładnie jesz, pamiętaj o sniadaniu zawsze! Soczek na cere

    Mieszasz te dwie herbatki? i jak to w smaku wychodzi??

    Co do rodzinki, no widzisz tatus trzyma twoją strone, a brat jak bedzie ci dogadywac, zrób usmieszek podejc pokaz paluszkiem fałdke [jak ebdzie co jadł, fałdka zawsze sie znajdzie :P] "Ja bym tego nei jadła, przez to masz takie coś]

Strona 12 z 75 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •