Wątek: Problem tkwi w główce

tak, jestem za :P

Tylko kurde jak zacząc tak zeby zaczac??? Dzis tez miałam zaczac

Wiki, pomysl sobie, ze jak zawalisz cokolwiek, to dostaniesz solidnego kopa Nie no, uda Ci sie na pewno, zaczynacie obie z Noe, wiec sobie zrobcie zaklad, ktora wyrobi bez wpadki

lepiej nie zaczynac jezeli sie nie czuje na silach Bo wtedy moze sie nie udac i po co znowu sie rozczarowywac>? Lepiej poczekac zeby poczuc sie silna

ja tam dzisiaj zaczęłam ładnie jak narazie...i ładnie skończę :P

No to ja zaczełam tak:
2 grzanki z połówki grahamki + pół łyzeczki masła + 2 pl. szynki drob. + jajko - 270 kcal

No na razie ładnie...Stwierdziłam ze musze zaczac ćwiczyc i w ogóle coś ze sobą zrobić, bo przeciez nie moze tak być! Juz za miesiac mamy kwiecień I wiosne...i potem lato, a juz nie zamierzam sie wstydzic..Kurde, wiecie za nie mam nawet stroju 2-częściowego..Zawsze byłam gruba i stwierdziłam ze mi takowy nie potrzebny..w jednoczęsciowym wygląda sie szczuplej...Ech damy rade Pokaze ze jestem laską A nie tylko słodką blondyneczką z wielkim tyłkiem

a mi sie zawsze wydawalo ze w jedno częsciowym wyglądam grubiej dlatego nosilam tylko 2 częsciowy, ale ten co mam to na te lato chyba bedzie za dużyy
kurcze, ja normalnie skacze po pokoju na myśl o wiośnie, a co dopiero lecie...
nienawidze zimy :P :P

Ja lubię zime bo mozna ukryć pod ubraniem te wielkie zwały tłuszczu :P ale lato tez lubie...w zazadzie lubię kazda pore roku, kazda jest piekna

a ja stwierdzam ze zima na krótką mete jest ladna, ale po jakims czasie zaczyna strasznie meczyć
mam juz troche dosc grubasnych swetrów i tego mrozu

ja też chcę już wiosnę...