Strona 26 z 220 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 76 126 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 251 do 260 z 2194

Wątek: Problem tkwi w główce

  1. #251
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie martw się z tym chłopakiem - u mnie na obocie było dokładnie to samo ... ale przejdzie Ci ( mam nadzieje) w tym wieku czas szybko leczy zranione uczucia ...
    A to że jadłas słodyczne na obozie i sie za bardzo "nie pilnowalas" to juz nikogo nie dziwi - kazda z nas któa gdzies wyjezdzała , chocby ja, to nie pilnowala sie za bardzo, ale o dziwo - nieprzytylysmy duzo i to jest pocieszajace
    Dietka , jak najbardziej, ale pamietaj zeby nie przeginac !!

  2. #252
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    nie przegiełam, bo rzuciłam dietkę i przytyłam dwa kilo. Wyglądam jak hipopotam i cierpię...
    1primo nie chce iść do szkoły!
    2secundo jestem gruba!
    tercio jestem brzydka i nigdy nie znajdę chłopaka!
    Bo ostatnio nawiedziły mnie takie głupie myśli, niby chłopcy ze mną flirtują, dają mi do zrozumienia żże mniew lubią i tyle...... Nie umówią się ze mną.......Tak mi przyszło do głowy że oni się po prostu boją, tylko czego?
    A może jestem brzydka i obleśna i w tym cały problem?
    Nie no ok, nie uważam się za przydką i obleśną , ale stanowczo za grubą!!!!!

  3. #253
    Naru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witamy znowu Ciesze sie, ze wrocilas, tesknilo mi sie za toba nawet sie ostatnio zastanawialam gdzie ty sie podziewasz i kiedy masz zamiar do nas wrocic I nie martw sie dietka, ja tez przytylam waze 64 kg (jak sie wczesniej odchudzalam to startowalam z 65) takze mi sie zaszalalo :/ No ale nie ma co narzekac trzeba sie brac! Od narzekania jeszcze nic sie nigdy nie polepszylo Poza tym kilogramy zawsze mozna zrzucic, nie jest to sprawa nieodwracalna, wiec prosze mi tu nie jeczec Wik, ze jestes brzydka i gruba tylko sprobowac cos z tym zrobic!
    Ja sie biore na maxa od jutra, zeby tak fajnie zaczac od ladnej daty Mam zamiar zrobic sobie prezent na moja 18stke i byc super laska

    Takze glowka do gory mi amor :*

    Pamietaj, ze nie jestes sama ze swoimi problemami

    Buziam :*

  4. #254
    usiorka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Wikingos
    Bo po 1 nie mam biustu
    2 mam za wielki brzuch
    3 mam za wielki tyłek
    4 mam za grube uda

    ile ty masz wzrostu ? taaaaaaak mało wazysz i masz jeszcze cos grubego? nie przesadzajmy....

  5. #255
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    wzrostu mam 153 cm i co ty na to?
    Faktycznie w ciągu tego pierwszego tygodnia schudłam 2 kilo i walczę dalej!
    Wpadam nieczęsto bo nie mam w domu neta ale4 zobaczymy co się da załatwić.
    Na razie korzystam w szkole i też nie bardzo jest czas. Szkoła też jest o.k , chociaż w klasie same kujony.

  6. #256
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    Wiki, nie przejmuj się! Na pewno nie jesteś brzydka ani nic z tych rzeczy :P nawet tak nie myśl :P ja w sumie też tak myślę/myślałam o sobie...a mimo to mam wspaniałego chłopaka Także na Ciebie też na pewno przyjdzie czas Trzymam kciuki

  7. #257
    dzasmina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyno, główka do góry! Znajdziesz sobie chłopaka na pewno! Dam ci dobry przykład. Niedawno, o dziwo, rodzice wyrazili zgodę, żebym pojechała do dyskoteki z kumpelami i sąsiadem. A tam aż mi szczena opadła: Wszystkie te cudzielce, wypacykowane lale w spódniczkach mini i tapetami na buźkach wielkiego jakoś powodzenia nie miały! Przeważnie takie okrąglejsze dziewczynki prowadzały coraz to ładniejszego mena. Aż się zdziwiłam po prostu. Słuchaj, kiedyś chłopaki rozmawiali przy nas, dziewczynach , jakie typy urody preferują. No i doszli do wniosku, że chudzielce to przeżytek, bo oni lubią mieć za co potrzymać . Nie przejmuj się więc. Bo chłopakom widac nie tylko chodzi o to , żeby popatrzeć sobie na zgrabne ciałko, bo w byciu z kimś nie o to chodzi. Dziewczyna musi mieć coś do powiedzenia! Musi wykazać się np. elokwencją lub zajebistym poczuciem humoru. Może np. uwielbia się bawić i to go w niej intryguje albo na odwrót, jest cicha, nieśmiała, ale zawsze prześlicznie uśmiechnięta. Szukaj więc w sobie atutów i je eksponuj, a wyjdzie ci to na zdrowie A jeśli się sobie nie podobasz , to bierz się za siebie, a na pewno przy wytrwałości osiągniesz swój cel! Trzymam kciuki. Wpadaj czasami do mnie, to cię pocieszę, ale jak będziesz mi pleść bzdury o chłopakach to cię pogonię Mój topik, to ten o zespole... Paaaaaaaaaa

  8. #258
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    Dzięki Dzasmina, w zasadzie to już sie tak nie martwię bo zgrabna to ja mimo wszystko jestem
    Ale mam super wiadomość - Będę mieć internet, może nawet dzisiaj! Wczoraj byli jacyś goście, ale nie zdążyli wejść na dach bo było za ciemno i przyjdą dzis. Będę mogła wpadać codziennie!
    Z dietką to nawet wporzo ( he, he nauczyłam się slangu), wprawdzie wczoraj skusiłam się na 3 pierogi, ale za to nie zjadłam jogurtu.
    Tylko nadal nie chce mi się ćwiczyć...wykpiwam się okresem, ale co będzie jutro???

    U mnie w nowej klasie dziewczyny ok ale chłopcy - szkoda gadać! Dwóch jest nawet normalnych, a reszta to jakieś niedorozwoje....żaden niestety nie jest przystojny...

  9. #259
    Guest

    Domyślnie

    no tak Wikingos..nieurodzaj u nas w LO w tym roku. Kiedyś to były czasy...gdy były jeszcze 4te klasy.....ehhhh a kujonami sie nie przejmuj....oni już tacy zostaną

  10. #260
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    Właśnie zjadłam jabłuszko.
    Pycha......
    he,he...wolałabym zjeść czekoladę na gorąco
    ale cóż...takie zycie...
    life is brutal
    Dzis skończyłam pierwszy tydzień diety, waze 50 kilo, a więc jeszcze 7...
    U mnie w klasie niezłe laski...
    A co u was? Może by mnie ktoś odwiedził? Ludzie! Tęsknie! Jestem spragniona kontaktu! Nie było mnie całe wakacje!
    Sorry, odbija mim dzisiaj...
    Nie ma o czym pisać...
    Aha ktoś już może zamówił ten nowy puder matujący z Avonu? Bo ja mam ochotę ale nie wiem czy coś warta..
    Dzis na obiadek zjem sałatkę - 2 ziemniaki, szklanka fasolki szparagowej zielonej, 1 jajko, 3 łyżki żółtego sera, 1 łyżka orzechów włoskich, taki se..jutro mam lepszy...
    Muszę spadać - zaczęłam czytać książke po niemiecku, połowy nie rozumiem ale mój nauczyciel jest nawiedzony, ale chyba za to go lubię, w końcu chodzę już do niego 3 lata... Dość o9 mnie! Teraz wasza kolej!

Strona 26 z 220 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 76 126 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •