Strona 7 z 8 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 80

Wątek: Motywacja

  1. #61
    Guest

    Domyślnie

    Moje motywacje aby schudnąć:

    Moja starsza siostra jest wyższa ode mnie i waży ze 4 kg mniej
    zacytuję "Chcę mieć piękny, płaski brzuszek"
    Nie chcę się wstydzić moich fałdek (co prawda nie są duże, ale...)
    ...Chcę się dobrze czuć we własnej skórze
    Chciałabym wyglądać normalnie w stroju kąpielowym
    Nie chcę żeby mój chłopak miał grubą dziewczynę
    Jak patrzę na te zasuszone paszczaki w czasopismach to mam kompleksy
    Fajne ciuchy, które są na mnie za małe

    Żeby schydnąć najlepiej nie jeść slodyczy, pić dużo wody i po prostu ćwiczyć, nawet same brzuszki na początek

    Mój wiek:17 lat
    Mój wzrost: 164 cm
    Waga: 56-58 kg
    Wymarzona waga: 48 kg, ale 52 też bedzie mnie satysfakcjonować

  2. #62
    KaRo0oLiNa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to nic... powodzenia ;D

  3. #63
    Dzaniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie A więc..

    MOja motywacja... aj... dużo tego...
    Motywuje mnie to wszystko już od dawna, ale jak do tej pory nie miałam na tyle silnej woli, by te "motywacje" pomogły mi schudnąć...
    ale wymienię je wsyzstkie:...

    Szczupłe i zgrabne koleżanki ( a wśród nich ja - z dużym brzuszkiem, szerokimi ramionami... tłustą pupą i grubymi udami a o braku tali już nie wspominam)
    Kumple i to naprawdę świetni powtarzający mi codziennie że przydałoby mi się zrzucić kilka kilogramów
    zbliżające się wakacje... plaża lub przynajmniej wypoczynek na wsi czekają na mnie ale już z super figurką...
    ciuszki w które się nie mieszczę...a kosztowały majątek...
    FACET - mówi się że każda kobieta powinna podobać się facetowi taka jaka jest (z fałdkami, brzuszkiem ), ale któż z nich niechciałby żeby na JEGO dziewczynę wszyscy patrzyli z zachwytem??
    rodzinka, która do tej pory powtarzała mi że schudłam... nagle przestała, a ja chyba wiem czemu...
    krótkie spódniczki czy biodrówki... obcisłe koszulki... - CHCĘ W KOŃCU WYGLĄDAĆ SEXI !!


    Jak sobie coś jeszcze przypomnę, to dopiszę...



    ----------------

    Wzrost : 157 cm
    Waga : 55 kg
    CEL: 49

  4. #64
    kasi3k jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    chce miec idealne cialo...

  5. #65
    agga16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam dosyć głupich komentarzy
    Chce sobie udowodnić że potrafie
    Chce kiedyś założyć mini

  6. #66
    Guest

    Domyślnie

    Chcę pokazać pewnemu palantowi, że zrobił błąd
    Chcę żeby mój chłopak był szczęśliwy, że ma ładną i szczupłą panne
    Chcę mieć płaski brzuszek
    Chcę podobać się innym
    Kupiłam sobie extra biodrówki, ale... wystaje mi brzuch
    Nie chcę słyszeć tych wrednych komentarzy
    Nowa waga-bezkopleksowe życie z powodu wagi
    I jeszcze tam takie różne

  7. #67
    Guest

    Domyślnie

    zawsze chcialam pokazać się chudą pewnemu chłopakowi bo dzięki temu może bym mu sie spodobała. No..ii chyba tak się stałooooooo

    Naprawde teraz nie narzekam na brak osobników płci przeciwnejjj

  8. #68
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    moja motywacja, juz ja osiągnelam

    chcialam schudnać aby:

    nie miec problemu z kupieniem fajnych ciuchów
    wchodzic w swoje stare ciuchy
    nie grzac i pocic sie w lato
    uwydatnic swoje miesnie
    nie nosic jakiegos tłustego, niepotrzebnego balastu na sobie
    moj chlopak był dumny z moich postepów
    ahh jak lubie słuchac tych komplemenów
    byc taka jaka jestem i nie tlumic tego w sobie: pewna siebie i silna!! :P

  9. #69
    metalgirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Co mnie zmotywowało?

    Myślę, że przede wszystkim:
    ubrania, które uwielbiam, a nie noszę ich, bo wyglądam w nich hmm, nieciekawie
    koleżanka, która strasznie mnie nie lubi i ma powód do śmiechu, bo jej sie udało
    poczucie, że skoro w tamtym roku schudłam 10 kg, to dlaczego nie i teraz?
    wspomnienia z czasów odchudzania w zeszłym roku, który był najwspanialszym okresem w moim życiu
    chęć pełnego czerpania z życia bez kompleksów, wagę przecież mogę zmnienić, na kształt nosa już nie mam wpływu, a to mogę zmienić.

    pozdrawiam

  10. #70
    Guest

    Domyślnie

    można powiedzieć że ja schudnięciem osiągnęłam to czego chciałam, ale pamiętajcie że to nie zalatwi wam wszystkich problemów, kompleksy można miec dalej.

Strona 7 z 8 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •