-
nie nooo, super! bylas twarda, podziwiam! chyba u kazdego urodziny babci to jeden wielki zastawiony po brzegi pysznosciami stol... ja tez jakos wczoraj przetrwalam. jestesmy the best! ahh cudownie
buźka :*
-
Olcia pieeeknie sobie poradzilas:*
Az cie usciskac mam ochote )))
Nie wszyskim to przychodzi tak latwo :P:P
Gratuluje udanych zakopów.
i powiedz mi cos o tych kotlecikach sojowych...
jakiej ty firmy je kupujesz? duze sa? ile kosztuja? i jak smakuja? - taki moj mały wywiad
całuski:*
-
Olciu jestem z ciebie dumna swietnie dalas rade...Trzymaj tak dalej
Buziaczki:*
-
OLCIA!OLCIA!OLCIA!........hip hip HHHHUUUUURRRAAAAAAAAAAA!!!!!!!!hip hip HHUUUUUURRRRRAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!
Dla niej jak najbardziej sie uda schudnac
-
Ochhh... :*:*:* Koofam Was!
Baribalek :*
Jak mi milo, że wpadłaś :* Trochę mnie tymi swoimi slowami zawstydziłaś Będzie mi bardzo miło, jeśli bedziesz czasem tu wpadać i mnie wspierać
Karolinka :*
No to gratuluję Wczoraj jak widać był NASZ dzień
Cerise :*
Coś o kotletach sojowych! Kupuje to za dużo powiedziane raz kupiłam, ale będe kupować częściej Firma SANTE! [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] O rozmiarze i o ilościa sama decydujesz, bo to są kotlety "mielone" jest wszytsko rozdrobnione, trzeba zalać to wodą. odstawić na 15 minut, uformować kotleciki i smażyć na patelni tam pisze, żeby obpanierować, ale za dużo kcal by było, a bez panierki, tez byly pycha Ale mi wyszło 9 takich średnich wiec podzieliłam sobie na 2 oiady kosztująąąą... nie pamiętam ile ale coś kolo 4 zł
Alessaaa :*
Dzięki :*
Elkisza :*
Ale żeś mnie zawstydziła
Koffam Was wszystkie! Jesteście dla mnie jak siostry, przyjaciółki... bez Was nie dałabym rady! Wiem, bo tyle razy próbowałam bez Was wczesniej i nie wychodziło! A teraz?! UDA SIE! Uda się nam wszystkim! :*:*:*:*
Ja dziś też trzymam się bardzo dobrze zjadłam sobie śniadanko, 2 śniadanko i wlaśnie skończyłam obiadek Wczoraj zrobiła tylko ABS, bo rowerek mi się zepsuł Ale może dziś wieczokiem przyjedzie brat i naprawi
Wczoraj tez przeżyłam coś strasznego, co tak mnie przeraziło, że aż się poryczałam! Nie pisałam tego Wam wczoraj, bo nie mogłam o tym pisać, bo cała się trzesłam na myśl o tym! Wczoraj kupiłam mojemu chmikowi takie kolby, żeby mógł sobie ostrzyć ząbki a przy okazji się najeśc! Zawsze kupije z tej samej firmy, ale nigdy nie kupowałam w Carrefurze! Przyjechalśmy i otworzyłam paczkę! A stamtądt wylecialo pełno much! Rozwrzeszczałam się, rzuciłam to i prawie zemdlałam! Przyleciała moja mama... spojrzałam na to a na podłodze leży pełno takich dzikunów jak na ryby wedkarze biorą! Poryczałam się i pobiegłam do łazienki, a moi rodzice to sprzątneli! Nie chciałam spać w pokoju, bo strasznie się bałam ze coś tam jeszcze jest! Mój tata spał w salonie a ja z moją mamą w pokoju rodziców! Wchodze rano, patrze, a naścianie 4 te muchy! Myślałam ze nie przezyje! Ja panicznie boje sę owadów i robaków! Jestem przerażone jak widze, pająka, robaka czy innego owada! Mam taką fobie poprostu!
Boże! Sorki, że tu, ale musiałam się komuś wygadać
3majcie się! :*:*:*:*:*:*:*:*
-
Jak już Olcia się rozpisze to koooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooon iec świata
-
JA pie***le...............No czuje co czulas , bo wlasnie tez boje robakow tych bialych..........fujjjjj............CI sie nie poprowadzilo.......biedactwo.........
widzialam kilka filmow z tymi robakami to pozniej nie moglam spac ........
ale nigdy nie myslalam , ze sie to moze stac z kims bliskim(no OLCIA jest moja NET przyjaciolka)............ ..........trzymaj sie
-
Ja Cię, Olcia, doskonale rozumiem, mam to samo. Jak kiedyś znazlazłam u siebie w pokoju pająka, to histeryzowałam przez cały dzień i do tej pory patrzę w to miejsce, żeby zobaczyć, czy już nic tam nie ma, czyli od 2 lat. Jestem z Toba, trzymaj się!
-
Brrr ja bym zaskarżyła tych ze sklepu co za towar sprzedaja Ale w sklepach zoologicznych tez sie mozna naciac! Kupiłam kiedys mojemu ś.p. swini morskiej Fafce przysmaki, takie krazki rózowe, oryginalnie pakowane - otwieram w domu, ogladam a tu jakies dziwne korytarzyki podziurawione w tych ciastkach. Przygladam sie a tu takie wstretne dziwne robale łazą - bleee... Na szczescie nie boje sie panicznie robali (dobry wpływ spania w namiocie? ) wiec je wywaliłam... Miałam odniesc i powiedziec co o tym mysle, ale jakos zapomniałam
Olciu, wielkie brawa za to, jak wygrałas z urodzionowym stolem! Ja bym nie mogła Dzis własnie ma mój brat imieniny, jutro ja, wiec mama upiekła biszkopta, skusiłam sie z grzecznosci, ale i tak zjadłam mniej niz bym normalnie zjadła
-
Był nasz dzien, Olciu, był i bedzie takich wiecej!
nie znosze owadow i wszystkich 'robakowatych' stworzen. i weży tez nie znosze. kazdy ma jakas fobie, ja mam ich znacznie więcej, niektóre sa nawet śmieszne
trzymaj się :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki