-
olciu musisz być cierpilwa
-
ja też pochłaniam hektolitry wody i herbaty, ale nie dlatego że tak należy tylko dlatego że tak lubię. Ale słyszałam kiedyś że picie duże ilości czarnej herbaty jest niezdrowe, ja np. przerzuciłam się na ziołowe, bo czarna ponoć zatrzymuje wodę w organizmie i coś tam jeszcze..
-
być może ale mi smakuje
-
Ja czarną pije tylko czasami z cytrynką i zmiodem... np, jak jestem chora tak jak teraz Ja dlatego piję dużo czerwonej bo mi smakuje i mam dobrą przemiane materii po niej
Booziaczki dziewczyny :*:*:*
-
Hej :*
A tu znów tak cichutko
Blondynko, gdzie się podziewasz tak długo??
Chiba nie rzuciłas dietki cioooo???
Hehe.. papśki :*:*:*:*:*
-
pewnie że nie
niemiałam neta wybaczcie
dziś ide na impreze ale bedzie się działo ,
kocham was papatki
-
Blondynko... no wkońcu jesteś
I jak bylo na imprezce??? :>
Booziak :*:*:*
-
było super spózniłam się aż o godzine ale warto było
Mam do was prośbe poradzcie mi
poznałam w tamtym roku chłopaka na wakacjach jak byłam z koleżanką na wsi (koło mojego miasta) z początku niezwracałam na niego uwagi ,byliśmy normalnymi kumplami.Pewnego razu na imprezie troche wypiliśmy , no i się całowaliśmy .Na 2 dzień on wyjechał na wakacje gdzieś tam pod namioty .Codziennie do mnie pisał,ale ja i tak go uważałam jedynie za kumpla.Wrócił szybko z wczasów,bawiliśmy się całymi nocami.Była taka jedna impreza ,i to chyba był mój błąd.Poszłam z tym kolegą nawijmy go X i tam spotkałam takiego kolesia Y i wyszłam z nim z imprezy chodziliśmy po całej wsi <jedynie rozmawialśmy>.Jak wróciłam na impreze był strasznie wkurzony na mnie <chciał go nawet pobić >.Niezwracałam na to uwagi ,nieobchodził mnie on wogle.Póżniej niewiem co we mnie wstąpiło ,zaczeło mi na nim zależeć ,byłam zazdrosna.Powiedziałam mu o tym że mi na nim zależy a on na to że niechce się teraz wiązać ,chce się wybawić .
ale mi się wtedy głupo zrobiło No i zaczął się rok szkolny .W czasie szkoły chodziłam troche na imprezy do klubu , i oczywiście jego tam spotykałam ,wcześniej tam wogle niechodził ale to już inna sprawa...na każdej imprezie ciągle się na mnie patrzy (dosłownie) .Zapomniałabym ,rozmawiałam z jego najlepszym kumplem (X uważa że coś między nami było,ale jedynie rozmawiamy )i powiedział mi że on się cały czas we mnie kocha,tylko się wstydzi do tego przyznać.Niewiem sama co mam robić już raz się zbłażniłam przed nim ,napewno tego niepowtórze , ale straszne mi na nim zalezy. Co mam zrobić pomórzcie mi pliss zbliżają się wakacje i pewnie znowu tam pojade ...
-
Blondynko... ciężka sytuacja, ale ja myślę, że to Ty powinnaś podejśc do niego pierwsza i powiedziec, że chcesz tak szczerze pogadać... wytłumacz mu to wszystko... i powiedz jak było naprawde... jeśli Ci powie, że on nic nie czuje do Ciebie, czy zacznie się śmiać, czy cokolwiek co by Cię zraniło... poprostu odwróc się od niego i idź... i nie zawracaj sobie głowy takim hamem jakim by był gdyby coś takiego zrobił...
Nie wiem czy zrozumiałaś o co mi chodzi bo troszku nakręciłam
Booziaki, powodzenia :*
PS: miałam podobną sytyuację
-
ja już pare miesięcy temu napisałam do niego sms przez koleżanke że niby nic o tym niewiem "jej zleży na tobie zrób coś z tym ..." a on że to przeszłość ,ale ciągle na imprezach czai na mnie już sama niewiem o co mu chodzi
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki