-
No jasne, raz sie żyje :]. Raz na jakiś czas można sobie pozwolić.. Ważne, żeby potem wrócić do diety.
Hm.. ja tam jem strasznie szybko. Właściwie kończę posiłek, gdy inni sa dopiero w połowie :/. Ale chyba musze zmienić jednak swoje nawyki.. Skoro mówicie, że to pomaga..
Pozdrawiam cieplutko i buziaczki :***
-
Cerise nie przejmuj sie jedna czy dwoma wpadkami ;) najwazniejszy jest efekt koncowy :)
A ja wiem, ze Tobie, mi i innym dziewczynom sie uda :)
Trzymaj sie kochana :*
-
No właśnie, ważne, że imprezka była udana i że świetnie się bawiłaś. A taka mała wpadka, to nawet nie wpadka! :lol: hehe
Ja też bardzo długo jadam posiłki, nawet moja siostra ostatnio się zdziwiła, co ja tak długo jem :wink: (kiedyś to jadłam bardzo szybciutko).
Pozdrawiam
Ciągle trzymam kciuki, ma się rozumieć :wink:
-
Cerise trzymam za Ciebie kciuki najmocniej jak sie da zreszta trzymam kciuki a Was wszystkie. Niestety bede dopiero za tydzien wiec wtedy zdam relacje z mojego wychodzenia z dietki i oczywiscie zobacze jak Ci idzie.
Pozdrowionka:*
-
Caramelko:*
ciesze sie ze Twoje chwilowe załamanie mineło... :wink:
Moja waga rowniez stoi, ale wiem ze ruszy :)
Wierze w to :) :)
Juz gdzies pisalam ze najwazniejsze jest pozytywne myslenie :D :D
Alessaaa=*
Imprezka była boska :)
Czuje jednak ze jeszcze troche takich i naprawde niekorzystnie odbije sie to na moim odchudzanku ... :roll:
Teraz "niestety" coraz cieplej, ładna pogoda, ludie zaczynaja sie bawic :wink:
Pisz koniecznie jak tam Twoje wazenie :)
Trzymam kciuki:*:*
Noeamcia:*
Gratuluje madrego myslenia :)
I ciesze sie ze masz usmiechnietą minkę :D :D :D
Lubisz zdjecia?
Ja kiedys miałam taka obsesje ze zapisalam sie na kołko fotograficzne.. :roll: ahh co to były za czasy, pozniej niestety przez mala ilosc ochotnikow przestano prowadzic zajecia... ehh
Tez uwazam ze przyjaciele sa bardzo wazni, a nawet najwazniejsi - bo kto pomoze? pocieszy? i zawsze bedzie z Toba:)
Wy wszystkie jestescie dla mnie przyjaciołkami:*:*
Dziekuje wam za wsparcie i pomoc :wink:
Gleam:*
Jasne ze wroce do diety :wink:
Nie mogłabym zyc w przekonaniu ze zaprzepasciłam 5 miesicy odchudzanka :D :D
Brr.. odstrasza mnie to jak wygladalam w tamtym roku :)
Gorąco polecam powolne jedzenie, bo czujesz kiedy jestes syta, dzieki czemu zjesz mniej :D
Naru:*
Jasne ze nam wszystkim sie uda :D
Bo MY to MY =)
I MY jestesmy razem - "Jedność daje siłe" - pamietajcie :wink: :mrgreen:
April:*
Trzymaj kciuki mocno,
kazde kciuki sie mi przydają :) :wink:
A teraz cos o mnie :wink:
Moj dzisiejszy dzien mogę spokojnie zaliczyć do tych baaardzo udanych :wink:
Po pierwsze, nie wiem jak u was, ale u mnie pogoda jest bossska, świeci słoneczko, wieje lekki ciepły wiaterek ... hmm :D czuje wakacje, juz niedaleko :wink:
Po drugie, moja dietke znowu :!: jest calkowicie zadowalająca :wink:
Nie wazyłam sie, ani nie mierzyłam (planuje to na piatek) ale czuje sie super lekka :P
Po trzecie, w szkole wszystko układa sie super, leca same dobre ocenki...
Po czwarte, jade dzis w nocy na 2dniowa wycieczkę :wink: :wink: (mam nadzieje ze nie zaniedbacie mojego wątku)
Po piąte (ostatnie i najwazniejsze) mam cudnownych przyjacioł, i przedewszystkim WAS:*
Jeszcze raz dziekuje wam za wsparcie :wink: :wink:
Booziaki Kochane :*:*:*:*
-
Kurde.. Ja chyba nie umiem wolno jeść :] Po prostu mi się.. nudzi! 8) I jakoś wogóle nie mam do tego cierpliwości 8).
A pogoda rzeczywiście cudowna.. Czuć wakacje w powietrzu :wink:..
3maj się, pozdrawiam cieplutko :**
-
U mnie też pogoda jest świetna 8)
-
Cerise życze udanej wycieczki:) Tylko tam nie zapomnij o nas podczas tych 2 dni :D
-
O, właśnie! Zapomniałam! Udanej wycieczki kochana, baw sie dobrze i wracaj do nas szybko :**
-
Uddanej zabawy na wycieczce! I mnostwo calusow :-**********