Wszytko co madre napisaly Ci juz Naru i Marrtyna![]()
Z wielka chęcia będe Cie wspierać i przyłacze sie do odchudzanka![]()
Moj sukces to prawie 10 kg stracone od 1.01.2005 roku![]()
Nie przerwalam swojej dietki, ale prawda jest ze nie podchodze do niej juz tak "rygorystycznie" jak na początku. Jeszcze chce podkreslic ze dieta nigdy nie była dla mnie meczarnia, wrecz przeciwnie, przyjemnoscia i satysfakcja z gubionych kg i centymatrów.
Czesto wypadaja mi tzw "grzeszki" np imreza czy cos, jednak jeszcze chudne, pomalutku, ale chudnę![]()
Trzyam kciuki:*:*
Pozdrawiam, boozka:*
Zakładki