a ja bym wysrodkowala i jadla 1500 bo jak wczensiej jadlas te 2000 cyz wiecej to i tak shcudniesz a przynajmniej na swoieta jojo nie bedzie i nie bedziesz tak organizmu meczyla ze raz ponad 2 tysiak a potem raptem 1000 :wink:
Wersja do druku
a ja bym wysrodkowala i jadla 1500 bo jak wczensiej jadlas te 2000 cyz wiecej to i tak shcudniesz a przynajmniej na swoieta jojo nie bedzie i nie bedziesz tak organizmu meczyla ze raz ponad 2 tysiak a potem raptem 1000 :wink:
dodawal sobie tygodniowo ok 100 kcal nie więcej bedzie git :) i ćwicz ! porostu... juz osiagnelas celnie zepsuj tego... nie badz grubą nastolatką ! ;)
Motyleq-a ile ty masz wzrostu :?: bo jak na mój gust waga 55 kg jest calkiem sympatyczna(też bym taka chciała :twisted: ) :)
i Motylku jak ? jak Ci idzie :>
no właśnie, co tam słychać w wielkim świecie :D ?
U mie wsyztsko w porzadku jest :)
czuje sie szczuplutka :)
dzisiaj przekrocze tysiak ale to nic , wcale mi to do szczescia nie jest potrzebne :)
wzrostu mam 170 cm :)
hmhm co tu jeszcze napisac ? :>:> aa cwicze sporo kiedy mam wolna chwile :) tak sobie pomyslalam ze jak beda swieta i ta dluga przerwa to postaram sie codziennie trenowac tak powyzej pol godzinki :)
Ocenki mam spoko .... wogole staram sie teraz tak zyc aby jedzenie/ dieta nie bylo przewodnia czescia mojego zycia ! :) chcialabymsie bardzo zakochac.. ale kandydatow cos brak :(:( i niewiem jak to bedzie .....
ale pozatym jestem w calkiem dobrym humorku :)
pozdrawiam :*
ten lover :D przyjdzie w swoim czasie ;) zobaaaczysz.
ja np. chce zapomniec... odkochać się :cry: :P
no tylko nie przesadzaj z tym przekroczeniem ;) bo Twoj organizm to kompetnie oszaleje od tych ciągłych zmian... :?
kandydatów na pewno jest full, tylko dobrze poszukaj :D
na pewno nie jeden się po cichutku w tobie podko****e, Motylku...
fajnie u ciebie, chciałabym, żeby u mnie sie tak układało... :roll:
i gratuluję dietki :D tylko bez przesadyzmu z przekraczaniem 8)