Strona 50 z 227 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 100 150 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 491 do 500 z 2262

Wątek: Motylek na SB

  1. #491
    cerise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czekamy=*

  2. #492
    olcia15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2005
    Mieszka w
    Gdansk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hehe jutro wraca Motylek a ja jutro nie wyjeżdżam pewnie dopiero w środe, albo w czwartek

    Dziś Motylek w odpowiedzi na mojego eska napisała, że stoi w kolejce po żarełko na drogę A ty żarełkiem są sameee pyszności pączki, rogaliki.. mniaaam...

    Booziaczki :*:*:*

  3. #493
    Naru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No no, Motyleq je za nas wszystkie

    Niech juz wraca :*

  4. #494
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    [size=6] Heja Wszystkim!! Wróciłam !!!!!!!!!! TAk sie Stęskniłam !!!!!!!!!!!!
    Miśki na początku bardzo dziękuję Olci i Noemci za smski
    Teraz Wam opiszę całą kolonię .....
    A więc w pociągu poznałam nowych kolegów , koleżanki, wsyzscy dużo wpieprzali A ja nic od nich nie brałam, zjadłam tylko to co miałam dzieląc sie jablkami z innymi Noc była bardzo bardzo meczaca , nic nie usnelam , wiec trudno sie dziwic ze caly nastepny dzien byłam nie w humorze - spiaca , rzygac mi sie chcialo i tak dalej .... no wiecie wiecie..
    Kiedy już dojechalismy do Darłowka , który wydal mi sie zapadla dziura , i kiedy zobaczylam osrodek - tab bardzo chcialam wrocic do domu !! Zero menow , okropny smierdzacy domek, wspollokatorki jakies beznadizejne panny :/ i do tego od razu czyli o 12 poszlismy na sniadanie, a o 13 byl obiad , a wiecie ze nie powinno sie tak jesc .. zjadlam malutko no i dalej bylam nie w humorze .... Wieczorkiem poznalam 2 chlopcow ale jakos mi sie nie spodobali. Teraz wiem ze towszystko spowodowane bylo brakiem snu i tak dalej,...
    Nastepny dzien spedzilismy na plazy, ja w dalszym ciagu jadlam tak ( przez caly pierwszy tydzien)
    Rano ok 3 duze kanapki , lub 4 male z twarozkiem, dzemem, szynka, serem albo pomidorem, zalezy co bylo, ze 2 razy zjadlam platki na mleku, raz jajecznice ..
    Pozniej nic, dopiero o 13 obiad , jedna chochelka zupy albo wogole, salatka , ze 3 ziemniaki i jakies miesko
    Deser jadlam chociaz czasem oddawalam innym
    Na kolacje 2 kanapki lub danie gorace
    JAk widzicie to prawie nic nie jadlam, przy czym baaardzo duzo spalalam naprawde duzo i jestem pewna ze po tym tygodniu wazylam jakies 53kg
    Poznalam swietnych chłopcow, mieskzajacych w domku obok , bardzo sie polubilismy, kolezanki okazale sie swietne i wogole bylo lajcikowo !!
    W nastepnym tygodniu zaczelo lac , a jeden z chlopcow ktory mi sie najbardziej podobal zaczal krecic z taka chuda laska ;/:/:/ juz mialam go sobie odpuscic ale on caly czas mnie obserwowal ... to byla taka glupia sytuacja ... ale o tmy pozniej
    NA plazy podrywali mnie ratownicy i wogole czulam sie atrakcyjna po mimo tego nie udalo mi sie ani razu pocwiczyc , zaczynam od jutra Nie moglam tez pic herbatki , tylko rano i wieczorem po kubku zielonej
    A w nastepnym tyogdniu zaczelam odwiedzac cukiernie prawie codziennie byla dorotka ( biszkopt oblany czekolada i kokosem) i rogalik z budyniem .... do tego to wsyztsko co w pierwzym tygodniu buuu jak w pierwszym tygodniu jadlam jakies 1250kcal to w drugim zawsze powyzej 1500 ale przewaznie ponizej 2000kcal.
    Tak ogolem mowiac ok 3 dni byly takie kiedy zjadlam powyzej 2000kcal . W niedziele o 10 wieczorem zjadlam kielbaske fuj:/ ale pozniej poszlam na disco ( mielismy siwetna opieke wiec wiecie - puszczali nas wszedzie)
    Raz wypilam 1,5piwa
    Ale najgorszy byl dzien wczorajszy !!!! Tak sie obzarlam ze matko moja najukochansza !!
    NApisze wam :
    rano 3male kanapki z twarozkiem i dzemem : 300kcal
    torcik rafaello : 400kcal chyba
    2male paczki z ajerkoniakiem: 100 kcal
    lod czekoladowy: 200kcal
    zupa jarzynowa : 150kcal
    klops plus ziemniaczki plus salatka : 400kcal
    dorotka : 250 kcal ( tak mi sie wydaje)
    2 rogaliki z budyniem : 500kcal
    bułka slodka : 300kcal
    2 bułki : 600kcal
    MAtko boska nie ? ALe to byl ten najtragiczniejsyz dzień !!
    A wracajac do tego chłopaczka - Pawełek
    MMmmm ale było słodko ... niam niam końcu go jakoś poderwałam , nawet niewiem jak hehehehehehe raz poszliśmy sobie na miasto w nocy . było super i wogole tak słodko było sie do niego przytulac.. ale było minelo i juz nie wroci Na jego temat musze jeszcze pogadac z Guziczkiem
    A dzisiaj wracam na 1250kcal , wogole jutro sie zwaze boze ale sie boje
    Dzisiaj zjadlam jogurt z musli, ale jeszce jestem napchana po wczorajszej libacji hehehe
    Pozdrowienia kochane :*:*:*

  5. #495
    olcia15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2005
    Mieszka w
    Gdansk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Motyleq :*:*:*:*:*
    Strasznie się cieszę, że wróciłaś Niby rozmawialyśmy przez eski, ale tak mi Cię brakowalu TUTAJ! ALe już jesteś... jej... cieszę się!
    Te meny to potrafią zakręcić w głowach, nie? Ja też coś o tym wiem
    Z dietką, bardzo ładnie sobie poradziłaś, i jestem z Ciebie bardzo dumna, bo nie jadłaś wszytskiego myśląc, że jak nie zjesz, to Twoje pieniądze się zmarnują
    Ten wczorajszy dzień nie zawali dietki a właściwie z jej wychodzenia, jesli to będzie ostatni raz

    Skarbie :*:*:*:* booziaczki wielkie dla Ciebie!

  6. #496
    Naru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Motylqu! Tak sie ciesze, ze wrocilas! :*
    Jak to fajnie, ze juz jestes z nami
    Widze, ze na obozie sie udalo (takze dietkowo) Niezla jestes, ja to bym sie pewnie juz drugiego dnia poddala i zarla wszystko jak mi kaza, a takze duuuzo nadprogramowo
    A ty zaszalalas tylko kilka razy, ale za to sie duzo ruszalas, wiec mysle, ze z waga powinno byc wszystko okej
    Ale napisz cos wiecej o tym Pawełku ciekawa jestem co to za jeden
    Beda jakies fotki z twojego wyjazdu? Licze na to

    Buziaczken slodziaczken :*

  7. #497
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ah z tym pawełkiem ..
    Pamiętacie opisy Guziczka jej wakacyjnych miłości nad jeziorem w Krasnobrodzie czy coś takiego ? A więc okazało się że w tym ośrodku gdzie mieszkałam była też druga kolonia, z Tomaszowa Lubelskiego , i to jest niedaleko tych terenów , a Paweł był ratownikiem na tym jeziorze guziczka heheheh co za zbieg okoliczności nie ?:P:P:P
    Fotke mam jedna z nim ale wyszlam taaak beznadziejnie, no ale jak ktoś chce ( ale tylko z moich zaufanych dziewczyn) to dam
    Z pawełkiem chyba nieb edzie happy endu , bo mieszkamy tak daleko ...
    A ja niewiem czemu , mam wydęty brzuch :/ kurde ehhhh a jem niedużo, cały czas musli heheh

  8. #498
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    Motylkuswietnie sie trzymalas dietowo przez ten tydzien pierwszy :P a ze w drugim troche sobie pofolgowalas to nic nie szkodzi :P . Wakacyjna milosc ten pawelek ehh czasami takie milostki przeradzaja sie w cos wiekszego ale ja wychodze z zalozenia ze jesli cos ma sie stac to sie stanie tak wiec jesli jestescie sobie pisani to sie eszcze spotkacie.


    buziaki:*

  9. #499
    olcia15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2005
    Mieszka w
    Gdansk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Motyleq ja ja ja... ja chce wszystkie fotki jakie masz z Pawełkiem oczywiście jako pierwszą [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Myślę, że odległość nie gra takiej dużej roli, jak się jest zakochanym
    Booziaczki :*:*:*

  10. #500
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Misiaczki :*:*

    rano ważyłam się i mierzyłam ;];]
    Waga ( to moja dodająca ok 1kilograma) miała szczałkę poniżej 55kg! Czyli ważę jakieś 53-54kg yeeahhh Bardzo się cieszę Jednak na wyjeżdzie schudłam, po mimo moich szaleństw
    Wymiary też inne:d
    Łydka - 33,5 cm czyli o 0,3cm mniej
    udo - 48,5cm czyli o 1cm mniej
    pupa - 87cm czyli o 1cm mniej
    biodra - 81cm - 1cm mniej
    pępek - 67cm o 1cm mniej
    talia - 61,5 jeden cm mniej
    pod biustem - 71cm 1cm mniej
    biust - 87cm tyle co bylo
    Jest ok ok Wymiary w pełni mnie zadowalają Tylko że dziwnie wyglądam - widać mi okropnie żebra a na biodrach dalej mam tłuszcz :/ ale i tak jestem bardzo zadowolon - w Końcu walczyłam o ten wygląd !!!! Dzisiaj ide na sesje zdjeciowa :P tzn robiona przeze mnie to zobaczycie jak wygladam
    Moim jedynym problemem jest to że dalej niewiem do końca co mam jeść, co sobie odmawiać i tak dalej , boję się jojo ale przecież nei chcę juz dalej chudnąc więc ile jeść ?
    I kolejny problem - mam brzych wydęty :/ niewiem czemu ale cały czas jakby jakiś balon .... co tu robić ?
    Jak narazie w moich planach jest wypad do miasta dzisiaj - widziałam świetne dżinsy z Big Stara Popatrze jeszcze na jakieś fajne sandałki Póżniej wskocze po żarełko light bo nadal je bardzo lubię :P ale już sobie obiecałam że sobie kupię rodzynki, dość tego wyżerania ich z musli :P I oczywiście kupię też jakieś herbatki Ostatnio widziałam jakieś wellnes czy coś na poprawę humoru :P też musi być spoko :P
    Pozdrofeczka :*:*

Strona 50 z 227 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 100 150 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •