Wątek: Kto ze mną zgubi te 10 kilo??

Nie pociesze Ciebie, ale z buzi, biustu i ogolnie tych wyzszych partii ciala wlsnie schodzi najszybciej i najwiecej.
Z reszta, jak chcesz stracic Tylko z ud, tylka, brzucha to wlasciwie obeszloby sie w ogole bez diety. Trzeba tylko postawic na intensywniejsze ciwczenia na te czesci ciala i gitara
Pozdro!

Postanowiłam mieścić się w 1000kcal i cwiczyć godzinke dziennie... mysle że nie koniecznie musze ważyć te 48kg ale najbardziej mi zależy zeby wyszczuplić uda i pupe które są za tłuste(Hmmm myśle zę to zdrowe podejscie do sprawy) czy znasz może Evene jakieś ćwyczenia wyszczuplające... zeby nie rosły mięśnie tylko zeby spalić zbędny tłuszczyk.

Oj, masa ich jest. Zapodaj w goglach: cwiczenia na <tu piszesz na co> i wyswietli Ci. Albo jeszcze lepiej. Na forum w 'kulturze fizycznej' też będziesz miała całą masę odnosnikow do roznych cwiczen. Sama ogolnie polecam pływanie. Nie dosc, ze mozna wiele przy tym spalic, to wlasnie jest jednym z najintensywniejszych na wysmuklenie dolnej partii ciała.
Nie powinnaś jeść mniej niż 1000 cal. Ten tysiączek, to takie minimum, bo inaczej organizm się przestawia na swoja 'wersje oszczednościową'.
Tak wiec zycze dalszej checi do codziennych cwiczonek.
Pozdro!

Musze wytrwać w moim postanowieniu... bo jade na wakacje w sierpniu i nie chce wyjsć na plaże z moim sadałkiem i myślec ile par oczu jest wlepionych w moje wałeczki dziś wchłonełam ok 870kcal i nie jestem głodna ćwiczyłam dużo i spacerowałam kilka godziek... oby tak dalej (oć bolą mnie łydki od skakanie na skakance:/)

A ja Ci znów powtórzę: nie powinno się jeść mniej niż 1000 cal dziennie.
Pa!!

Tak Ewane wiem zę sie nie powinno ale dziś zapomniałam jeśc zjadłam tylko 2 kanapki i przed chwilką( a jest już wiczór) zjadłam banana i jajecznice z dwóch jaj i naprawde nie wcisne juz nic w siebie a wszystko razem miało ok 890kcal... yhhh

Yyyy... Zapomniec jesc?? Przyznam, ze poraz pierwszy spotykam sie z czyms takim . Ale od jutra, to chyba nie bedzie zarcia mniej niz 1000 kcal ??
pa!

Hehe tak się stało że zapomniałam bo cały dzień byłam gdzieś poza domem, jakieś spacerki, jakieś wypady nad jezioro, znajomi itp itd i dopiero wieczorem wróciłam i obiecuje ze bede starała się wymyslec coś aby zjesć pełny tysiaczek wczoraj w ogóle nie ćwiczyłam ani jednego brzuszka yhhh nic a to dlatego że mam okres i nie bardzo w tym czasie mi sie chce "wyginać śmiało ciało" hehe pozdrawiam :*

Rozumiem ten dyskomfort podczas okresu. Wtedy to najlepiej tylko prosto usiąść i nic ponad to . I powracajac jeszcze do wczesniejszych postow. Raz skrobnelaś, zeby zapodac cwiczenia, ale taki, przy ktorych nie rosnie tkanka miesniowa. A ja zapomnialam Ci czegos dopisac. Teorytycznie, to podczas diety i przy cwiczeniach, to ta tkanka powinna rosnąć. Ale w praktyce jest inaczej, spala sie tluszczyk a tej tkaneczki nie przybywa. Tak przynajmniej powiedziala jedna osoba, a ze sie na tych cwiczeniach niezle znala, to to chyba faktycznie prawda.
Pa ! :*

mmm to bardzo dobrze, bo nie chce mieć mięści zanadto rozbudowanych... a staram się ćwiczyć tą godzinke dziennie a dzis kurcze opchałam się strasznie jedzeniem, wszystkim co było;( brzuch mnie boli i czuje się paskudnie najgorsze jest to że nie wiem jak się powstrzymać jak już zaczne jesć kurcze to nie zdrowe jeden dzień nie jeść prawie nic a na drógi opchać się jak słoń aaaa