Strona 65 z 99 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 641 do 650 z 981

Wątek: I cel - 1 kwietnia - 50 kilo.

Mieszany widok

  1. #1
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ales fotke wkleila :P ja mam taki brzych jak robie brzuszki rano. no oczywiscie bez pepka tylko pod tymi kosciami to mi jeszcze tluszcz wisi :/
    A ty perwersie miliony diet wymyslasz, nic ci z tego nie przychodzi szczerze mowic , ile razy mam powtarzac ze najlepiej utrzymywac staly bilans kaloryczny i cwiczyc ? a z tym niejedzeniem tych rzeczy to bardzo dorbrze

  2. #2
    cerise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ej mi sie ta dziewczyna tak niedokonca podoba:P
    zebra jej widac
    a Perwersik troche malo tych kalorii, chociaz dieta MZ jest chya dobra...
    moja mam z 70 schudla na 60kg w ciagu roku! i teraz trzyma sie pieknie
    poprostu teraz przyzwyczaila sie do mniejszych ilosci

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    żebra faktycznie przesadzone, ale brzuszek... mrau żeby tak kiedyś wygladać... marzenie.

    zaraz obiadek. gulasz + ziemniaczki + sałata. mniam.

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    1. grahamka (200kcal)
    2. krokiet (300kcal)

    jeszcze zjem obiad (brukselka + gulasz) max. 250 kcal... i tak za dużo.

    biegałam dzisiaj w miejscu 5 minut. hm... sukces

  5. #5
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    a nie lepiej pobiegać w plenerze?

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    nie ma gdzie... poza tym jest zimno

  7. #7
    cerise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no wlasnie za zimno

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    boże... jak mi niedobrze.
    matka mi kazała jeść. godzine po obiedzie dostałam ptasie mleczko i pączka, na nic były wrzaski, że nie jem słodkiego. musiałam zjeśc. zjadłam... :/ a potem zrobiła mi kanapki z serem... talerz pod nos i kategoryczne "masz to zjesć". to kurde zjadłam... i jeszcze kilka małych gruszek mi ojciec dał...
    nie wiem... czy oni nie widzą, że walcze, a teraz to zepsuli... jak nic było 2000kcal, a oanwet ponad, bo te słodycze...
    jutro zjem sam obiad... pojutrze też...
    jestem taka napchana, że pewnie jeszcze jutro to bedę czuć...


  9. #9
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    masakrycznych masz tych rodziców... całe szczęście moja mama tak nie robi, nie zmusza mnie do jedzenia, choć narzeka ciągle, że nie jem :P

    a co do biegania - ja dzisiaj biegałam

  10. #10
    KaRo0oLiNa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    O Boze wspolczucia! Na szczescie moi tacy nie sa... Mama troche se pogada, ale powiem jej, ze nie i koniect tematu...wspolczucia ;*

Strona 65 z 99 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •