Wątek: dziennik motywacyjny

Okej,to,że dzisiaj się obżarłam jeszcze nic nie znaczy.Od jutra znów reżim,trochę żałuję,bo już naprawdę byłam przyzwyczajona do tych 5 posiłków dziennie i tak dalej, nie byłam głodna między nimi,ale trudno, stało się.wiem,że to niezdrowo, no w ogóle wstyd mi.Ale wracam do diety,pobędę na niej tak długo, jak będzie trzeba.Czyli cały czas 7 kilo przede mną..........

Znam ten ból przez ostatni rok ciągle miałam napady i się obrzerałam nawet nie pztrzyłam co jadłam byle jeść, ale powiedziałam sobie koniec muszę coś z tym zrobić , bo zaniedługo to sięgne 100 kg i tak tydzień temu zaczęłam wreszcie i mam nadzieję że się uda tobie tez tego życzę. No więc dziś zjadłam:
B-74/T-27/W-134
razem:1071 kcal

Kolejny dzien dietki i zjedzone:
B-50/T-37/W-144
razem:1095 kcal

B-65/T-40/W-101
razem:1002 kcal

B-44/T-48/W-179
razem:1268 kcal

ślicznie ci idzie. schudłaś coś?

Dzięki jak narazie 3 kg, ale jutro ważenie to może jeszcze mi coś ubyło. A dziś zjadłam:
B-46/T-26/W-193
razem;1150 kcal

Buuuuu waga mi się zepsuła i wg niej ważę między 61 a 65 kg, muszę sobie nową sprawić. Dziś zjadłam:B76/T38/W196
razem:1344 kcal

Dziś zjadłam B36/T43/W124
razem:1000 kcal

No tylko pisz cos wiecej
bo te cyferki malo mi mowia, co u ciebie wogole słychac ?