Wątek: Codzienna walka z pokusami sprawia, że jesteśmy silne!

Ninti a tam od razu zasmiecac


KaRo0oLiNa nie przesadzaj z taka waga napewno ywgladasz nice i wymiarow wcale nie masz duzych <boks>

właśnie :P chuda jesteś a jeszcze narzekasz - ino Ci nakopać :P:P

Oj bo nie wiem czy zakładac ten pamietnik bo ja mam taką tendencje ze potem rzucam to w cholere bo mi sie nie chce, i jeszcze gdyby tam nikt nie zagladał to po pierwszym poście idea by umarła :P. A jeśli już bym miała zakładac to chyba nie w "Nastolatki" bo ja juz kod zmieniłam na dwójke jakis rok temu ..... :P
No nie wiem, zastanowie sie jeszcze

Wiecie, tak mi sie przypomniało ze jakos niedawno tak sobie przegladałam stronki o odchudzaniu i trafiłam na jakies forum pro-ana , to co tam było napisane to normalnie straszne. I zwracam się tu pośrednio do KaRo0oLiNy - jestes już bardzo szczuplutka i mysle ze przy tej wadze wygladasz naprawde super, ale własnie na tym forum było wiele dziewczyn które tez byly tłuściutkie a potem schodzily do wagi 42-40 kg i wciaz mowiły ze są grube i ze sie odchudzają . Wiec KaRo0oLiNa uwazaj na siebie . Ale i tak wierzymy że jestes rozsądną dziewczyną. Najlepiej ubierz sie w swoje nowe ciuszki, stan przed lustrem i pomysl jaka jestes ładniutka

zaloz dlaczego nie napewno beda ludzie odiwedzac a zawsze to lepiej miec swoj katek gdzie mozna wylac zale i smutki ..


a co do tycjh panienenk to fe ! mi sie strasznie nie podoba jak ktos jest przesadnie chudy ....

Pewnie -i chłopakom to tez sie nie podoba ( wiem bo mam mnóstwo kumpli) chociaż moja kumpela...jest po prostu chudziną - nózki takie jak ja rece - i szaleją za nią...Więc już nie wiem

Załóż swój topik - uwierz to pomaga - bo motywuje -nie chcesz napisac że znowu zjadłas coś słodkiego i nie jesz

nono... zgadzam się z Ninti!
no ale co do tej kosmetyczki i fryzjera to STRAAASZNIE CI ZAZDROSZCZE!!! U mnie niestety aktualnie w kasie pustki, ale tak sobie marzę (podczas skakania na skakance najczęściej :P) że jak tatuś kochany mi troszkę wypłaci to sobie kupię: i tu lista nigdy się nie kończąca! Ale zawsze te marzenia mnie jakoś podnoszą na duchu idę poćwiczyć pa, dziewuszki!

Karolcia swietnie ze sie dobrze czujesz, ja doszlam do wnisoku ze trzeba rozwijac sie tez intelektualnie wiec jak mam kase to kupuje sobie ksiazki ktore mnie interesuja a tak w ogole to zbieram pieniadze zeby moc wiosna zaszalec.


buziaki:*

u mnie w kasie tyż pusto - ciąglę sępię od braci teraz... kiedy to stypendium przyjdzie a jak dostaję kasę to pierwsze co to kupuję full książek... mam zboczenie :P

Ok, mam juz swoj pamiętniczek, jeśli chcecie zajrzeć to kliknijcie TUTAJ Link też jest w mojej sygnaturce jakby co.

kurcze, u mnie w osobistej kasie też nie wesoło, ale mamusia sprawiła mi wczoraj śliczną spódniczkę czasami opłaca się z nią jechać na zakupy ale jak będę miała swoją kasiutę, to............
j Karola jak ja ci zazdroszczę