Wątek: Codzienna walka z pokusami sprawia, że jesteśmy silne!

Hehehh to wy niezłe jesteście - to pomidorek, papryczka, marchewka - ja wolę sie nie błaźnić bo raz jak wyskoczyłam z czymś takim to mieli polewkę przez 2 tygodnie hehe ale wy odważne jesteście... Ja takimi rzeczami raczę si.e w domu, a w szkole jem zazwyczaj jabłko albo socze albo jakies kromki z wasy

a u mnie nikt by nic nie powiedzial w klasie bo mam prawie same dziewczyny tylko 5 facetow hihi. Ale ja zawsze biore kanapeczke i ajblko, jutro palnuje wziasc 1/2 grahamki z jajeczkiem an twardo bo mam taka faze na jajka a nigdy nie przepadalam hihi.
Ja jak nie zjem czegos w szkole albo przetrzymam organizm i zjem o 1h pozniej to potem chodze taka bez cycia i nei mam sily stac nawet. Tak dzis bylo. Ale jak zostalo ci 500kcal to naprawde mozesz poszlec.

buziaki:*

teraz nawet za bardzo nie mam czasu nic zjesc w szkole..a to trzeba cos skserowac,cos zalatwic,pojsc do lazienki,pogadac.. i takie tam
przerwy za szybko leca.. nawet za bardzo nie czuje glodu w szkole,rano kawke pije a pozniej o 14 obiadek

ja żadko jem w szkole bo mi jakos tak głupio i ostatnio efekt był taki że zemdlałam na wf. a u mnie sie nikt nie śmieje, laski spoko wcinaja marchewke, pomidorki, wase i piją saczki fit i jest luz

Ale sobie na kolacje pojadlam Platki z mlekiem + serek Finesja+ BelVita Razem 520 kcal. Czyli idealnie No i pocwiczylam to co mialam pocwiczyc... musze isc jeszcze dalej sie pouczyc A tak mi sie chce spac Trzymajcie sie laski ;*

powiem ci, ze ty juz musisz ładnie wyglądać bo am kumpele tez 160 cm wzrostu i wazy 62 kg, to juz podobnie a ona baardzo dobrze wygląda to wcale nie jest zasluga diety tylko ćwiczeń! ona codziennie ćwiczy i naaaprawde widać, mam tez drugą koleżanke przy tym samym wzroscie wazaca 53 kg i jej sie normalnie brzuch wylewa ! fuj :P wiec mowie, wam ja mam dokladny rzyklas ile ćwiczenia daja :P pozdraawiam ;D

mniaaam...jaka kolacja choć w sumie lepiej nie zostawiaj sobie aż tyle na wieczór lepiej zjeść więcej rano

no ja mam 55kg 165cm wzrostu i paskudnie wylewajacy sie brzuch. nie tylko po bokach ale z przodu tez
jak siedam to robia mi sie 3 waleeczki hehe ale to i tak lepiej, bo kiedys robilo mi sie z 5 albo i wiecej...

Weź ja lepiej nie mówić - jak siadam to mi się wylewa taki jeden wielki wał

u mnie jeszcze gorzej jest :P