Wątek: Zaczyna się prawdziwa walka :D

inka zawladnela forum
ja juz wiele razy pisalam ,ze nie przepadam za herbatami wiec to nie dla mnie
a co do bilansu to nice przeciez

nie wiesz co dobree ;D I love tea <zaświeciłam>

wiem , wiem
i nie podskakuj ;p

taa jak zarzuce posladem to podniesz ;P

nie boje sie Ciebie :P:P

Hej dziewczyny Na poczatek dobra informacja - jest wreszcie 62, a wiec mam mobilizacje do dalszej walki Wymiary sa mniej wiecej takie same jak przed miesiacem, ale nie spodziewalam sie niczego nowego, wiec spox - za miesiac za to licze na zmiane
Wczoraj mialam idealny 1000, dzisiaj juz troszke mi nie wyszedl rozklad posilkow, tzn podjadlam po obiedzie, ale nie ruszylam kolacji i jest cos kolo 1000-1100, wiec tez w miare
Ogolnie dzisiaj mialam probny test humanistyczny i chyba nie za dobrze mi poszedl Jutro mat-przyr, zobaczymy, co tam bedzie
Jak bede miala wiecej czasu to powpadam do Was, tylko jakos przezyje ten tydzien (nawalili nam, bo w przyszlym tygodniu jest wymiana z Niemcami i ponad polowy klasy nie ma, wiec normalnych lekcji tez nie, takze nauczyciele teraz gonia z programem). Trzymajcie sie :*
I piszcie, co tam u Was ?

gratuluje wagi
nie przejmuj sie, z tym testem to bedzie na pewno lepiej niz myslisz

brawo !
oby tak dalej laska

yeah blue dawaj dawaj dalejj
gratulacje
u mnie jak zawsze spoko

damy radę!! trzymam za Ciebie kciuki :*